The Last of Us Part II – czego możemy się spodziewać?

Wczorajsza konferencja Playstation Experience 2016 przyniosła kilka interesujących wiadomości. Jednak żadna z opublikowanych nie może równać się z tą jedną. Tak, Ellie i Joel wracają. Mamy na co czekać przez następne… lata?

O tym, że producent szykuje coś dużego na konferencję Playstation Experience 2016 wiedzieliśmy już od dawna. Wszak to jedne z najważniejszych, o ile nie najważniejsze, dni dla wielbicieli „prosiaków”. Trzeba przyznać, że rynkowy start Playstation 4 nie był niczym szczególnym. Gry nie oszałamiały, a tytułów ekskluzywnych było jak na lekarstwo. Z czasem wszystko się unormowało, ale na rewolucyjne produkcje przyszło nam trochę poczekać.

Jednym z takich tytułów dla których po prostu warto mieć Playstation 4 jest „Uncharted 4”. Naughty Dog wspięło się na wyżyny i stworzyło tytuł niemal idealny. Graficzny majstersztyk, gdzie odpowiednio wyważono akcję i fabułę. Dalej mieliśmy do czynienia z przeogromną ilością wspinania się, ale to element serii „Uncharted”, którego nie mogło zabraknąć. Ale nawet to dopieszczono i rozgrywka stała się jeszcze bardziej filmowa. Na konferencji spodziewaliśmy się ogłoszenia DLC dla czwartej części i nie zawiedliśmy się.

http://www.youtube.com/watch?v=W2Wnvvj33Wo

Naughty Dog ogłosiło, że pojawi się samodzielny dodatek fabularny, który nazwano „Uncharted The Lost Legacy”. Ciekawe jest to, że postacią grywalną będzie tam Chloe, a nie Nathan. Jednak to inna informacja zdominowała Playstation Experience. Otóż Naughty dog dolało oliwy do ognia i potwierdziło to, co wszyscy chcieli usłyszeć. Będzie kontynuacja „The Last of Us”!

Pokazany trailer nie pokazuje rozgrywki, ale nie ma w tym nic dziwnego. Zanim pojawi się jakiś gameplay przyjdzie nam poczekać pewnie kilka miesięcy. Daty premiery „The Last of Us Part II” jeszcze nie poznaliśmy, ale zakładamy, że najwcześniej produkcja pojawi się pod koniec przyszłego roku. Wiadomo na pewno, że powróci para głównych bohaterów. Ich relacja może jednak ulec zmianie, choć póki co, to tylko domniemania. Trudno cokolwiek przypuszczać, bo cokolwiek się teraz nie powie, będzie spoilerem dla tych, którzy pierwszej części nie skończyli. Jeżeli tego jeszcze nie zrobiliście, koniecznie nadróbcie. „The Last of Us” to jedna z najlepiej opowiedzianych historii i niesamowita rozgrywka, którą po prostu trzeba znać. I liczymy na to, że jej kolejna odsłona będzie jeszcze lepsza.

Źródło: Naughty Dog
Fot: jw.

_____________________________________

Zapraszamy do naszego sklepu, który znajdziecie pod tym adresem oraz na nasz profil Vip Multimedia na Facebooku.