UberEATS debiutuje w Warszawie. Zamawianie jedzenia nigdy nie było takie proste
UberEATS to najnowsza usługa innowacyjnej firmy przewozowej Uber. Startup postanowił uderzyć w rynek dostaw jedzenia, który według włodarzy jest ogromny i co istotne – niezagospodarowany.
Jedzenie na telefon jest dla mieszkańców dużych miast czymś naturalnym. Ciągłe życie w biegu zmusza do szukania oszczędności czasu. Właśnie dlatego usługi pokroju UberEATS stają się coraz popularniejszym rozwiązaniem. Lwia część polskich restauracji posiada własną sieć dostawców, którzy codziennie w pocie czoła gnają przez ulice tylko po to, żeby klient mógł cieszyć się ciepłym posiłkiem. Pracownicy niestety kosztują i nie chodzi mi tutaj o samo wynagrodzenie, ale na czas, zasoby oraz możliwe komplikacje. Księgowość, umowy, rozliczenia – wszystko to wymaga dodatkowych stanowisk pracy, a co za tym idzie, koszty rosną.
Problem można obejść, decydując się na współpracę z zewnętrzną firmą oferującą usługę dostarczania posiłków do klienta końcowego. Właśnie tego typu działalność staje się coraz popularniejsza, oczywiście mówimy tutaj o terenie wielkomiejskim. Tutaj właśnie wkracza Uber, który to postanowił zaproponować nowe rozwiązanie.
W Warszawie wystartował UberEATS
Polska jest jednym z ważniejszych dla Ubera rynków, co może nas tylko cieszyć. W związku z tym firma zdecydowała się wprowadzić u nas swoje najnowsze rozwiązanie, które skupia przewoźników i udostępnia im możliwość dodatkowego zarobku. Oczywiście korzystają na tym również klienci, którzy za dostawę jedzenia zapłacą naprawdę śmieszne kwoty oraz sami restauratorzy. Ci ostatni odczują ulgę związaną z odciążeniem od obowiązków pracodawcy.
Niestety, usługa nie będzie działać na terenie całej Warszawy, co zasadniczo nie powinno być zaskoczeniem. Ustalono gwarancję czasu dostawy, która w pewnym stopniu ograniczy rejon działania UberEATS. Nie mniej jednak miejsc objętych możliwością dowozu jest całkiem sporo. Obecnie mówimy o ponad 200 restauracjach,a przynajmniej tyle zostało na „starcie” zarejestrowanych.
Jak działa UberEATS?
Po instalacji aplikacji dostępnej na mobilne platformy iOS oraz Android należy zalogować się do swojego konta Uber bądź utworzyć nowe. Po wykonaniu tej czynności możemy sprawdzić listę restauracji, które zagwarantują nam dowiezienie jedzenia na rejonie, w których aktualnie przebywamy. Następnie wybieramy poszczególne pozycje z menu i możemy śledzić pozycję kuriera, który dostarczy nam posiłek.
Kwota zostanie odliczona z naszego konta, zaś rachunek otrzymamy za pośrednictwem poczty elektronicznej. Wygoda ogromna, a jeśli dodamy do tego stałą opłatę za usługę wynoszącą 7,99 uznamy, że mamy do czynienia z produktem idealnym.
Informacje dla kierowców
Dostawcą UberEATS może zostać praktycznie każdy przewoźnik firmy. Należy jednak pamiętać o tym, że nie będzie można jednocześnie wykonywać kursu tradycyjnego i dostarczającego posiłek. Obowiązuje oczywiście standardowy czas dostawy wynoszący 30 minut. Należy również pamiętać o tym, że klient po odbiorze zamówienia może zwyczajnie ocenić pracę danego dostawcy. Jak nie trudno zgadnąć system ocen jest tutaj identyczny z tym stosowanym w klasycznym Uberze.
Dostarczanie posiłków będzie odbywać się przez cały tydzień w godzinach od 11 do 23. Naturalnie chcąc zebrać jak największą liczbę „punktów”, wypadałoby przebywać w okolicach najmocniej zagęszczonej w kwestii lokali gastronomicznym, przy czym mam tu na myśli wyłącznie te mające umowę z rzeczonym przewoźnikiem.
Nie pozostaje już nic innego, jak zainstalować aplikację i sprawdzić jej działanie na swoim przykładzie. Powodzenia.
Źródło: Uber, Twitter