Złota Czwórka, czyli dzieciństwo było słodkie
Lata 90. to czas, kiedy razem z kolegami siedziało się przy konsoli NES, a częściej przy jej klonie, który znany był u nas jako Pegasus. Carty na tę drugą platformę znaleźć można było dosłownie wszędzie – na straganach, na bazarach, w punktach wypożyczania i wymiany gier. Na ogół kosztowały one grosze, jednak były cartridge uważane za takie, które trzeba koniecznie mieć, a ich koszt był wysoki, jeśli weźmiemy pod uwagę ceny gier na Pegasusa w tamtych czasach.
Po opisanej przez nas Złotej Piątce nie sposób pominąć kolejnej, ważnej składanki, czyli Złotej Czwórki. Obejmuje ona cztery gry i są to: Super Robin Hood, Boomerang Kid, Go! Dizzy Go! i Soccer Simulator. Każda z nich charakteryzuje się piękną grafiką, wpadającą w ucho muzyką i wysoką grywalnością. Nie bez powodu zaczęto tę kolekcję uważać za kultową, a każdy dzieciak chciał ją mieć i zazdrościł kolegom, którzy mieli Złotą Czwórkę w swoim zbiorze. Co ciekawe, cartridge, który był u nas znany pod nazwą Złota Czwórka, był w zasadzie kompilacją paru cartów, które wydała Camerica, zaś za stworzenie gier odpowiada Codemasters. Super Robin Hood ukazał się na Quattro Adventure wraz z Boomerang Kid, Go! Dizzy Go! pojawił się na Quattro Arcade, zaś Soccer Simulator dostępny był na Quattro Sports. Składanki ukazywały się w latach 1990-1993.
Super Robin Hood (1985)
http://www.youtube.com/watch?v=Zl76UTzBHlI
Gra będąca połączeniem platformówki z przygodówką jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych, jeśli chodzi o tytuły na konsolę NES/Pegasus. Naszym zadaniem jest przemierzanie komnat zamku, a dostanie się do niektórych pomieszczeń wymaga nieraz nie lada zręczności i umiejętności odpowiedniego „wślizgnięcia się” do małego miejsca, gdzie znajduje się klucz. Dla każdego z poziomów napisano inną muzykę, którą bardzo łatwo rozpozna miłośnik gier retro. Tytuł pamiętam jako trudny, ale wyróżniający się grywalnością. Przez wielu graczy to właśnie Super Robin Hood uznawany jest za najlepszą produkcję ze Złotej Czwórki.
Boomerang Kid (1991)
http://www.youtube.com/watch?v=D4ipQ8jFow8
Zadaniem gracza jest zbieranie bumerangów, które są często umieszczone w takich miejscach, że trzeba nieźle główkować i sporo się nagimnastykować, by nie dać się zabić wężom, kangurom, małpom i innym zwierzakom. Rozgrywkę utrudnia to, że jeśli nie doskoczymy z miejsca na miejsce, to upadek kosztuje nas życie. Przed każdym z nowych leveli możemy wybrać jedną z dwóch plansz. Nie znam osoby, której udałoby się przejść tę grę. To naprawdę ciężki tytuł, który wymaga od gracza uczenia się grania na pamięć.
Go! Dizzy Go! (1992)
http://www.youtube.com/watch?v=cvxKjpe8dgY
Tytuł ten jest nietypowy jak na produkcje z Dizzy’m. Nie mamy tutaj platformówki, przygodówki i elementów logicznych, a zwyczajną grę arcade. Zadaniem gracza jest zjedzenie owoców w określonym czasie oraz omijanie stworów, które chodzą za nami i próbują pozbawić życia. Po przejściu planszy mamy etap bonusowy. Bawić się możemy z kolegą, który jest albo sojusznikiem, albo przeciwnikiem, co jeszcze bardziej zachęca do tego, by sięgnąć po tę grę. Jeśli bym miała wybrać mój numer jeden na cartridge’u Złotej Czwórki, to mój wybór padłby właśnie na Go! Dizzy Go! Może produkcja nie jest nowatorska, ale za to bardzo grywalna, a o to właśnie w grach chodzi, by przyciągały na długo do konsoli.
Soccer Simulator (1991)
http://www.youtube.com/watch?v=SxppGIy8mxE
Piłka nożna jest ciekawym dopełnieniem kolekcji. Do wyboru mamy trzy tryby rozgrywki: pojedynczy mecz dla jednego gracza, mecz dla dwóch graczy oraz puchar świata dla jednego gracza. Mecz trwa po 5 minut czasu rzeczywistego (2,5 minuty na każdą połowę), zaś kamerę umiejscowiono nad strefą działań. Grać możemy ośmioma reprezentacjami. Rozgrywka jest płynna i dynamiczna. Zadbano o to, by dobrze wyglądała trybuna oraz banery reklamowe wokół stadionu. Nasze zmagania na boisku są witane żywą reakcją kibiców. Codemasters zadbali, by oddać w miarę wiernie zasady gry w piłkę nożną i udało im się stworzyć naprawdę grywalną grę.
Zaprezentowana kolekcja Złota Czwórka to pozycja obowiązkowa dla każdego gracza, który po dziś dzień posiada w domu klon konsoli NES. Może zawarte na niej gry nie pozostają na tak długo w pamięci jak te, które znamy ze Złotej Piątki, ale na pewno warto w nie zagrać. To kolejny dowód na to, że tytuły stworzone przez Codemasters to niezapomniana rozrywka.
____________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.
