Zmiany w Allegro. Sprzedaż poza aukcjami będzie surowo karana

Allegro postanowiło wziąć się za nieuczciwych względem serwisu sprzedawców. Nowe zapisy w regulaminie są bezwzględne dla handlarzy, którzy będą próbowali umówić się z klientem na transakcje poza serwisem. Choć zespół Allegro tłumaczy swoją decyzję względami bezpieczeństwa, dla mnie jest to nic innego jak dbanie o regularne wpływy z prowizji.

Z serwisu korzystam często, choć z powodu mojego zamiłowania do rozliczania się twarzą w twarz ze sprzedającym, preferuję opcję odbioru osobistego. W wielu przypadkach pomijam nawet proces zakupowy w serwisie i umawiam się bezpośrednio ze sprzedawcą. Co ciekawe, pytania o taką formę sfinalizowania zakupów przeważnie wychodzą od osoby oferującej dany przedmiot. Nie jestem tym faktem zaskoczony, gdyż w ten sposób można uniknąć opłat z tytułu prowizji od sprzedaży.

Allegro zdawało sobie sprawę z problemu, czego następstwem była zapowiedź zmian w regulaminie. Nowe przepisy miały skupiać się na utrudnianiu wspomnianego wcześniej procederu oraz karaniu sprzedawców próbujących zbywać towar poza ramami serwisu. Nowe przepisy właśnie wchodzą w życie.

Allegro i koniec “dogadywania się”

“Zgodnie z zapowiedzią wprowadziliśmy dziś istotne zmiany w Regulaminie Allegro – w punkcie 5.4., w artykule 13. oraz w Załączniku nr 2.

Między innymi, dodaliśmy zapisy, które doprecyzowują kwestie naruszeń dotyczących:

• składania propozycji zakupu lub sprzedaży towaru poza Allegro,
• zakładania klientom Allegro kont w sklepach internetowych,
• dołączania ulotek do zakupionych na Allegro towarów.

Dodaliśmy również zapis, w którym zastrzegamy sobie prawo do filtrowania i zatrzymywania wiadomości, wysyłanych w ramach narzędzi udostępnionych przez Allegro.”

Osoby, które zdecydują się łamać postanowienia regulaminu, mogą spodziewać się permanentnego bana, czyli zablokowania konta. W przypadku sprzedawców opierających swoją działalność głównie na serwisie, kara może być naprawdę dotkliwa. W skrajnych przypadkach wpadka może skutkować całościowym zwinięciem interesu. Sądzę, że większość sprzedawców będzie się pilnować i nie popełni błędu określonego w regulaminie.

Druga część zapisu wspomina o zakazie zakładania kont w serwisie Allegro klientom. To nie jest w mojej ocenie do końca dobra decyzja, ale nie będę jej negował, gdyż nie wpłynie ona w żaden sposób na mnie, ani na moje otoczenie.

Monitorowanie korespondencji i kwestia ulotek

Aktualizacja regulaminu Allegro zakłada również monitorowanie korespondencji odbywającej się na linii klient-sprzedawca. Po co Allegro miałoby przeczesywać naszą pocztę? To proste — celem jest chęć wykrycia prób dokonania transakcji poza serwisem. Skuteczność będzie raczej nikła, gdyż, chcą umówić się ze sprzedawcą poza Allegro, przeważnie kontaktujemy się za pośrednictwem połączeń głosowych.

Ostatnia sprawa dotyczy zakazy wysyłania ulotek reklamowych w paczkach wysyłanych do klientów. Oznacza to, że sprzedawca nie będzie mógł zaprezentować w taki sposób swojej pełnej oferty. Muszę przyznać, że ciekawi mnie to, w jaki sposób firma zamierza monitorować przesyłki w celu sprawdzenia ich zawartości. Jedyna realna możliwość to zgłoszenia samych użytkowników serwisu, czyli klientów. Śmiem wątpić w to, że będą oni chętni do składania doniesień. Jak będzie w praktyce, zobaczymy z czasem.

Allegro to nie jedyne miejsce, w którym można zakupić interesujące produkty w atrakcyjnych cenach. Zapraszamy do odwiedzenia naszego sklepu internetowego Vipelektrogadzet.

Źródło: Allegro