ZTE Blade III oraz Blade III PRO – porównanie budżetowców Chińskiego producenta
Po spędzeniu ponad tygodnia z dwoma urządzeniami ZTE postanowiłem podzielić się z wami swoimi przemyśleniami. Sprawdźmy czym w codziennym użytkowaniu różnią się tytułowe smartfony.
Na początek warto zaznaczyć, że model Pro jest znacznie młodszy od poprzednika, a co za tym idzie jego specyfikacja jest lepsza. Czy to na jednak gwarantuje szybsze, bezproblemowe działanie? Niekoniecznie, o czym przekonacie się w dalszej części tekstu.
Wykonanie
ZTE jeszcze do niedawna nie był uznawany za liczącego się producenta słuchawek mobilnych. Przynajmniej nie na starym kontynencie. To jednak zaczyna się zmieniać i nie bez znaczenia pozostaje tutaj jakość wykonania oraz spasowanie elementów urządzeń. Obydwa modele ZTE można pochwalić za spójną, sztywną konstrukcję oraz materiały z jakich zostały wykonane. Nic nie skrzypi, nie ma mowy o odstającej klapce, co jest częstą przypadłością smarfonów konkurencji.
Design słuchawek przyciąga prostotą i schludnością. Co ciekawe, testowane telefony różnią się od siebie jedynie małymi detalami, pomijając rozmiar, gdyż wersja pro jest mniejsza. W starszej wersji smarfona, pod przyciskami dotykowymi zobaczymy czarną ramkę, zaś w młodszym bracie ma ona kolor srebrny, podobnie jak obudowa okalająca urządzenie.
Tylna klapka przykrywająca wymienna baterię została wykonana z dobrej jakości tworzywa sztucznego. Jej niewątpliwą zaletą jest to, że nie odkształca się po dłuższym użytkowaniu.
Specyfikacja sprzętowa
w Blade III znajdziemy jednordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon taktowany zegarem 1GHz, zaś model Blade IIIPRO może pochwalić się już dwurdzeniową jednostką Snaprdragon taktowaną zegarem 1.2GH. Obydwa procesory są wspierane grafiką Adreno (200 oraz 203 w przypadku młodszego brata). Dziwne, że producent nie zdecydował się na dołożenie większej kości RAM. W starszym urządzeniu 512 jest poniekąd akceptowalne, lecz w przypadku modelu PRO sprawia, że smarfon potrafi złapać „zadyszkę”.
Obydwie słuchawki dostały 4GB pamięci Flash, lecz dla użytkownika zostaje niewiele ponad 1GB, czyli skromnie. Taka sytuacja bywa kłopotliwa, dla osób, które chciałby zainstalować aplikację zajmującą więcej miejsca.
Aparat i ekran
na „papierze” wszystko wygląda bardzo podobnie. Tylne aparaty o rozdzielczości 5Mpix z możliwością nagrywania sekwencji wideo. W praktyce okazuje się, że starszy model znacznie lepiej radzi sobie w przypadku jakości zdjęć. Mówimy oczywiście o dobrych warunkach oświetleniowych, ponieważ jeśli przyjdzie nam fotografować w ciemnym pomieszczeniu, możemy zapomnieć o przyzwoitym ujęciu. Obrazy stają się ziarniste i zaszumione.
Z nagraniami wideo zdecydowanie lepiej radzi sobie model nowszy. Ponadto w owym modelu znajdziemy przednią kamerkę do wideorozmów. Wcześniejsza wersja jest jej pozbawiona.
Efekty naszej „twórczości” fotograficznej możemy oglądać na 4-calowych ekranach LCD TFT w rozdzielczości 480 x 800 (233ppi). Przestarzała technologia wykonania wyświetlacza nie jest równoznaczna z kiepskim obrazem. Do AMOLED’a brakuje sporo, jednak zastosowany ekran zapewnia przyzwoite kąty widzenia oraz naturalne odwzorowanie barw.
Przykadowe zdjęcia wykonane BLADE III (po lewej)BLADE IIIPRO (po prawej):
Bateria
W obydwu modelach umieszony został litowo-jonowy akumulator o pojemności 1600 mAh. Niestety, nie można powiedzieć aby taka pojemność była wystarczająca. O, ile urządzenie w stanie spoczynku wytrzyma nawet kilka dni, o tyle przy intensywnym użytkowaniu już po 3 godzinach domaga się podłączenia do źródła zasilania. Przez intensywne użytkowanie mam na myśli przeglądanie stron internetowych, robienie zdjęć, rozmowy za pomocą komunikatora oraz oglądanie Youtube. Oczywiście, wszystko przy włączonej synchronizacji kont i wszystkich modułach łączności.
Wydajność
Obydwa urządzenia nie grzeszą płynnością. W przypadku modelu Blade III to naturalne, ponieważ procesor jest już leciwy. Sytuacji nie poprawia Android w wersji ICS, który był ostatnim przez zastosowaniem tzw. projektu „masło” zwiększającego płynność animacji. Niestety, Blade IIIPRO również nie należy do demonów prędkości. Tutaj sytuacja jest co najmniej dziwna, gdyż dwurdzeniowy układ Qualcomma powinien radzić sobie całkiem nieźle z Androidem JellyBean. Owszem, jest pewien progres w stosunku do poprzednika, jednak konkurencja z tej samej półki cenowej może poszczycić się lepszą wydajnością.
Nie oznacza to jednak, że smarfony są wolne. Takie stwierdzenie byłoby przesadą, gdyż w prostych codziennych czynnościach „przycięcia” zdarzają się niezwykle rzadko. W przypadku bardziej wymagających zadań jak ciągła synchronizacja czy korzystanie z zasobów Google Play, nie jest już tak kolorowo i ZTE musi zwyczajnie chwilę pomyśleć. Niekiedy, ta chwila przeciąga się do kilku minut.
System
w słabszym modelu mamy do czynienia z praktycznie czystym Androidem 4.0. Producent dodał jedynie kilka aplikacji o znikomej przydatności. Ma to swoje plusy, gdyż jak wiadomo spora część użytkowników Androida nie przepada za nakładkami producentów, które obciążają system.
Miłośnicy systemowych modyfikacji producenta powinny wybrać model nowszy. W Blade IIIPRO dostaniemy Androida JellyBean 4.1 z nakładką o nazwie MiFavour UI. Czym różni się od czystego Androida? Przede wszystkim zmodyfikowany ekran blokady, który co prawda pozwala na ustawienie skrótów aplikacji, jednak w bardziej efektowny sposób. Dodajmy do tego również nowe ikony, pasek powiadomień oraz ciekawą animację przejść pomiędzy ekranami. Opisane zmiany nie wpływają korzystnie na poruszanie się po systemie, przez co urządzenie wyraźnie spowalnia przy wymagających zadaniach.
Plusy i Minusy
Blade III
Zalety | Wady |
Jakość wykonania – spasowanie elementów | Częste przycięcia oraz spowolnienia |
Dwa mikrofony | Android w leciwej wersji |
Działanie czujnika oświetlenia | Zdjęcia w słabym oświetleniu |
Panel szybkich ustawień | Bluetooth – problemy z łączeniem |
„Prawie” czysty Android | Niska responsywność ekranu |
Ciekawy ekran blokady | Problemy z obsługą ekranu przy ładowaniu |
Dialer T9 | Szumy podczas rozmowy telefonicznej |
Blade IIIPRO
Zalety | Wady |
Ciekawa nakładka systemowa | Problemy z „dotykiem” podczas ładowania |
Dialer T9 | Słaba bateria |
Przednia kamera | Wolne HSDPA |
Wykonanie bryły telefonu | Mała ilość kolorów (256 tyś.) |
Swobodny dostęp do baterii | Szumy podczas rozmowy telefonicznej |
Stabilne połączenie Wi-Fi | Cena – za wysoka jak na możliwości urządzenia |
*niektóre z wymienionych składowych mogą się powtarzać
Podsumowanie
Obydwa opisywane urządzenia reprezentują niższą kategorię smartfonów, czyli budżetowca. Z tego też powodu nie powinniśmy wymagać od nich zbyt wiele. O, ile na polu jakości wykonania oraz spasowania elementów prezentują się naprawdę ciekawie, o tyle w przypadku systemu konkurencyjne słuchawki wypadają o wiele lepiej.
Zadajmy sobie pytania: który z ZTE jest lepszą propozycją? Naturalna wydaje się odpowiedź – nowszy. W tym przypadku jest inaczej, gdyż model Blade IIIPRO przegrywa z poprzednikiem stosunkiem ceny do jakości. Mając w zanadrzu 500zł rozejrzałbym się za ciekawszym sprzętem aniżeli młodszy budżetowiec ZTE. Z kolei starszy model jak na swoją cenę wypada dobrze. Oczywiście, pod warunkiem, że wymagania klienta są rozsądne i adekwatne do kosztu zakupu urządzenia.
Sprzęt mogliśmy testować dzięki uprzejmości firmy: ZTE Polska