You are here
Beta macOS High Sierra — lista ficzerów dostępnych w wersji deweloperskiej artykuły News 

Beta macOS High Sierra — lista ficzerów dostępnych w wersji deweloperskiej

iOS 11 to nie jedyna nowość systemowa w ofercie Apple. Istotnym updatem jest również beta macOS High Sierra, która wprowadza do OS-u szereg usprawnień. Nie są to, co prawda zmiany przełomowe, ale zapewniam — mogą przyczynić się do wygodniejszego poruszania się po macOS.

Beta macOS high Sierra

Podobnie jak w przypadku iOS 11, beta macOS High Sierra jest jeszcze wcześniakiem. System jest oczywiście działający i możemy wykonać za jego pomocą wszystko (lub prawie wszystko) to, co mogliśmy wykonać w podstawowym macOS Sierra. Nie oznacza to, że produkt jest gotowy i zalecany dla użytkownika domowego. Przeciwnie — powinni zainteresować się nim głównie deweloperzy i pasjonaci. To tyle jeśli chodzi o ostrzeżenia. Jeśli nie oprzecie się pokusie instalacji wczesnej wersji rozwojowej, wasz mac nie musi wcale odmówić wam posłuszeństwa, ale pamiętajcie to loteria.

Dla tych, którzy nie są pewni, czy chcą zainstalować betę, przygotowałem krótkie zestawienie najistotniejszych z punktu widzenia użytkownika funkcji.

Beta macOS High Sierra — lista nowości

Pamiętacie ostatnie podsumowanie nowości w Beta iOS 11 dostępne TUTAJ? W przypadku macOS również skupię się wyłącznie na najistotniejszych nowościach. Do rzeczy.

APFS — to skrót od Apple File System ma zastąpić dotychczas stosowany system plików, który jest nieco przestarzały. Nowa architektura bazuje na rozwiązaniu 64-bitowym zapewniającym pełną responsywność oraz zwiększone bezpieczeństwo. Przenoszenie plików pomiędzy folderami będzie teraz odbywać się w mgnieniu oka.

Aplikacja Zdjęcia — tutaj nowości jest naprawdę sporo. Pierwsza to nowy boczny panel oraz opcje sortowania. Dodajmy do tego nowy system rozpoznawania twarzy, wsparcie dla Live Photos oraz nowe “Wspomnienia” i już robi się naprawdę ciekawie. To nie wszystko — Zdjęcia doczekały się edytora z prawdziwego zdarzenia. Nie jest to Lightroom, ale granica (w pojęciu użytkowania przez amatora) powoli się zaciera.

iMessage — podobnie jak w iOS 11, w beta macOS High Sierra komunikator również doczekał się pełnej synchronizacji korespondencji z iCloud.

Safari — przeglądarka została usprawniona pod kątem bezpieczeństwa, na co składają się dodatki w postaci zaawansowanej ochrony przed śledzeniem oraz blokowanie automatycznego odtwarzania wideo. W nowym Sarafi znajdziemy także możliwość uruchamiania na stałe opcji reader (dla wybranych witryn).

HEVC — Apple wykorzystało w nowym systemie kodek wideo HEVC (High Efficiency Video Coding / H.265), który w teorii i jak mniemam w praktyce, pozwala na lepszą kompresję filmów w wysokich rozdzielczościach. Jak nie trudno zgadnąć pozwoli to na sporą oszczędność miejsca na dysku, zwłaszcza dla użytkowników korzystających z materiałów 4k.

Technologia Metal 2 — znaczenie pracy procesora graficznego komputera przybiera na sile. Dzisiejszy model użytkowania MacBooków znacząco odbiega od tego, jaki panował kilka lat wstecz. Z tego też powodu Apple zmuszone było dostosować system do wymagań uczenia maszynowego, AR (augmented reality) oraz VR (virtual reality).

Mail — aplikacja doczekała się odświeżenia funkcji szukaj, która nie tylko działa szybciej, ale zwraca również wyniki z wyróżnionymi (istotnymi dla nas) rekordami. W trybie pełnoekranowym po wybraniu nowej wiadomość, ekran podzieli się na dwa niezależne od siebie panele.

Notatki — od beta macOS High Sierra możecie wstawiać do notatek tabelki co jest naprawdę przydatne. Najważniejsze zapiski będzie można przypiąć na górze aplikacji.

Jak widzicie, nowości jest całkiem sporo, ale warto zaznaczyć, że nie wymieniliśmy nawet połowy z nich. Wygląda na to, że Apple odwalił w przypadku beta macOS High Sierra kawał dobrej roboty.

Źródło: Apple, Twitter, 5to9Mac

Related posts

Leave a Comment