iPhone X nie pozwala odebrać połączenia. Skala problemu rośnie

Ostatnie wyniki finansowe Apple napawają optymizmem, zarówno użytkowników, jak i włodarzy koncernu. Niestety, mimo niewątpliwego sukcesu sadowników, nie są oni w stanie wyeliminować wszyskich błędów z oprogramowania iOS 11. Idealnie pokazuje to przykład użytkowników, którzy skarżą się na brak możliwości odebrania połączenia przychodzącego w smartfonach iPhone X. Błąd zgłosiło na ten moment ponad 800 osób, a więc nie jest to przypadek jednostkowy.

Na wstępie warto zaznaczyć, że problem nie jest w stu procentach nowy. Pierwsze sygnały dotyczące kłopotów z odbieraniem oraz odrzucaniem połączeń przychodzących w smartfonach iPhone X pojawiły się w grudniu. Teraz kiedy liczba użytkowników zgłaszających występowanie wspomnianego zjawiska sięgnęła 800 osób, Apple postanowiło je zbadać.

iPhone X i połączenia przychodzące

Cały problem objawia się tym, że podczas połączeń przychodzących ekran smartfona pozostaje wygaszony przez od 6 do 10 sekund. Jak łatwo zgadnąć, uniemożliwia to odebranie połączenia ani jego odrzucenie. Użytkownicy próbowali rozwiązać sprawę na własną rękę, stosują oczywistą dla “Apple” procedurę. Niestety, przywracanie urządzenia do ustawień fabrycznych nie przynosi rezultatu i nie rozwiązuje problemu. Problemu, który jest poważny, zwłaszcza że mało który rozmówca poczeka na odebranie telefonu 10 sekund. Wspomniana liczba 800 zgłoszeń dotyczy tylko tych oficjalnych, o których informuje nas Apple.

The Financial Times podaje, że Apple jest na etapie badania problemów i szukania odpowiedniego rozwiązania. Nie jest niestety pewne to, czy mamy do czynienia z błędem oprogramowania, czy wadą konkretnej partii urządzeń. Miejmy nadzieję, że odpowiednia aktualizacja systemu iOS rozwiąże sprawę. W przeciwnym razie Apple będzie musiało zmierzyć się z kolejną falą hejtu, dodam — uzasadnionego.

Cena a jakość

Klienci wydający na urządzenie mobilne kwotę ponad 5 000 złotych mają prawo oczekiwać możliwie bezproblemowego jego działania. Brak możliwości odebrania głosowego połączenia przychodzącego wydaje się nie na miejscu. To spory cios wymierzony w wizerunek giganta z Cupertino. Jestem przekonany, że firma dołoży wszelkich starań, aby możliwie szybko rozwiązać sprawę, ale niesmak z nią związany pozostanie u użytkowników smartfonów iPhone X na długo.

Martwi mnie jedynie to, że nie jest to pojedynczy incydent a kolejna afera z problemami użytkowników w tle. Ostatni rok, a szczególnie jego druga połowa, była dla Apple kłopotliwa. Problemy z działaniem urządzeń, błędy w oprogramowaniu iOS 11 oraz afera z bateriami i wydajnością spowodowały mocny spadek zaufania do marki. Kolejne skargi użytkowników są niewskazane.

Choć błędy zgłaszane są w oficjalnym kanale, Apple nie zdecydowało się jeszcze na opublikowanie swojego stanowiska w sprawie. To zrozumiałe, w końcu trwają badania. Sądzę, że konkretna reakcja pojawi się dopiero w chwili, w której sadownicy będą w stanie odpowiedzieć na stawiane firmie zarzuty. Odpowiedź zawierająca możliwy termin rozwiązania sprawy oraz szczegóły tegoż procesu byłaby idealną reakcją firmy. Czy takowej się doczekamy, pokaże czas. Tak czy inaczej, iPhone X w dalszym ciągu pozostaje smartfonem wartym uwagi. Możecie nabyć go za pośrednictwem naszego e-sklepu Vipelektrogadzet.

Źródło: Apple, MacRummor