6 Underground – Reynolds i Bay uderzają z wielką mocą na Netflix
Netflix nie zamierza odpuszczać i ściąga pod swoje skrzydła coraz większe nazwiska. Ryan Raynolds i Michael Bay razem mogą nieźle namieszać, a o wyniku ich współpracy przekonamy się już w grudniu, kiedy to na platformie VOD zawita 6 Underground, czyli nowy film naładowany wybuchami, akcją i wybuchami. Sama zapowiedź wydaje się interesująca, a co więcej wiemy już o produkcji?
Michael Bay to bardzo specyficzny producent oraz reżyser. Ostatnie lata sprawiły, że postrzegany jest on jako człowiek, który uwielbia wybuchy. Trudno znaleźć produkcję, za którą jest on odpowiedzialny, a która nie byłaby wypełniona właśnie wybuchami oraz efektowną akcją. Reżyser odnalazł się specyficzny styl, który nie wszystkim może przypaść do gustu, ale nie można mu odmówić jednego. Potrafi tworzyć doskonałe kino rozrywkowe.
6 Underground
6 Underground, które ma pojawić się na platformie Netflix już 13 grudnia tego roku, zapowiada się właśnie na coś wyjątkowo rozrywkowego. Poniżej znajdziecie oficjalny opis fabuły filmu:
„Co jest najlepsze w byciu martwym? Nie to, że udało ci się zwiać przed szefem, byłą lub byłym, ani nawet to, że wszystkie twoje przewinienia zostały wymazane. Najlepsza w byciu martwym jest…wolność. Wolność, która pozwala ci walczyć z niesprawiedliwością i złem, które czają się w naszym świecie – i nikt i nic nie może cię zatrzymać ani niczego zabronić.
6 Underground przedstawia całkiem nowy model bohatera filmu akcji. Sześć osób z różnych krańców świata, z których każdy jest mistrzem w swojej dziedzinie, zostało wybranych nie tylko ze względu na swoje umiejętności. To, co ich łączy to chęć wymazania swojej przeszłości, aby zmienić przyszłość. Drużyną kieruje tajemniczy lider (Ryan Reynolds), którego jedyną życiową misją jest to, aby nikt nie zapamiętał metod działania jego i całego zespołu, ale ich czyny już jak najbardziej.”
Idealny film akcji?
Nie istnieje oczywiście coś takiego, jak idealny film akcji, no chyba, że mówimy o pierwszych częściach Szklanej pułapki. W przypadku 6 Underground możemy jednak liczyć na dużo efektownych scen, które wręcz wylewały się będą z ekranu telewizora (co zresztą dobrze widać w pierwszym zwiastunie produkcji). Michael Bay ostatnie lata swojej pracy spędził w większości na planie filmów z serii Transformers. I o ile pierwsza część była całkiem interesującym kinem rozrywkowym, to już kolejne wyglądały, jak odcinanie kuponów od popularności. Widocznie reżyser zmęczył się dobrze znanym formatem i postanowił zrobić coś innego, ale dalej w swoim stylu.
Ostatnim reżyserowanym przez niego filmem (Transformers: Ostatni rycerz) pokazał, że potrzebuje jednak czegoś nowego. 6 Underground czymś takim może być, choć oczywiście nie ma co jeszcze przesądzać na ten temat. Sama zapowiedź pokazuje, że w produkcji będzie się działo bardzo dużo. Na tyle, że chyba wolelibyśmy zobaczyć 6 Underground pod postacią serialu, niż pełnometrażowej produkcji. Uspokaja nas trochę to, że za scenariusz filmu odpowiada między innymi Rhett Reese, który tworzył skrypty dla obu części Deadpoola czy pierwszego Zombieland. Może to oznaczać, że dostaniemy coś zjadliwego, a nie niestrawnego, jak było to przy okazji Ostatniego rycerza.
Obsada 6 Underground
Największym nazwiskiem w nowej produkcji Netflixa jest oczywiście Reynolds. Aktor, który grał między innymi we wspomnianym już Deadpool-u zdaje się być na nieustającej fali popularności. Ryan Reynolds zaczynał swoją aktorską karierę od filmów i seriali komediowych i przez całe lata przylgnęła do niego łatka komedianta. Dalej pojawia się w produkcjach, gdzie wątki komediowe odgrywają znaczącą rolę, ale da się go też zobaczyć na ekranie w poważniejszych produkcjach, jak chociażby Pogrzebany, gdzie cała fabuła opierała się na jego postaci.
W filmie zobaczymy jeszcze Mélanie Laurent, którą można było oglądać w między innymi Bękartach wojny czy Debiutantach. W pozostałych rolach pojawią się: Corey Hawkins, Adria Arjona, Manuel Garcia-Rulfo, Ben Hardy Lior Raz, Payman Maadi and Dave Franco. Czy warto czekać na ten film? Naszym zdaniem tak, bo zapowiada się solidne kino akcji. Zobaczymy tylko, czy fabuła będzie na tyle prawdopodobna, żebyśmy nie zgrzytali zębami. Przekonamy się 13 grudnia.
Nowe laptopy, które pozwolą wam oglądać Netflix tak, jak lubicie, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Netflix informacja prasowa / IMDB / Opracowanie własne