Pixel okazał się hitem. Google, co dalej?
Mamy pierwsze dane dotyczące sprzedaży smartfonów Google Pixel. Nie są to wyniki porównywalne z tymi uzyskanymi przez Apple, choć gigant powodów do narzekań mieć nie powinien.
Google Pixel to nowa linia urządzeń, która w założeniu zastępuje serię Nexus. Patrząc na cenę, jakość wykonania oraz pewne smaczki dystrybucyjne – firma stara się wspomnianym urządzeniem rywalizować z Apple. Czy to w ogóle jest możliwe? Owszem, choć potrzeba czasu.
Pixel sprzedaje się świetnie
Analitycy z Morgan Stanley podsumowali swoje badania, w myśl których Google do końca roku będzie mogło pochwalić się sprzedażą na poziomie 3 mln sztuk Pixeli. Mało tego – ten sam podmiot przewiduje, że w 2017 roku, wyszukiwarkowy gigant umieści w kieszeniach konsumentów dwa razy większą liczbę sprzętu z logiem wielkiego „G”.
Cóż – wyniki choć świetne, nie mogą równać się z tymi uzyskanymi przez koncern z logiem nadgryzionego jabłka w nazwie. Ostatni rok oznaczał dla Apple sprzedaż na poziomie 50 mln iPhone’ów. Jeśli Google chce dogonić sadowników musi się postarać i jestem przekonany, że podoła temu zadaniu. Stawka jest wysoka…
Jeśli Pixele faktycznie staną się iPhone’ami z Androidem – kasa będzie płynąć do Google strumieniem. Wybaczcie moje hurraoptymistyczne podejście, lecz realia mówią same za siebie. Koncern ma naprawdę bogaty ekosystem, który może wykorzystać w walce o klienta.
Źródło: TheVerge
_________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.