Super Mario Run wyląduje w Google Play już w marcu
Super Mario Run to fenomen. Nintendo nie spodziewało się tak ogromnej popularności tytułu, a co za tym idzie, firma nie spieszyła się zbytnio z wydaniem wersji dedykowanej platformie Android. Teraz jednak prace nabrały tempa.
Potęga uniwersum sympatycznych hydraulików jest oczywista, choć nie każdy tytuł w nim zlokalizowany możemy nazwać sukcesem. Big N zdaje sobie z tego sprawę, dlatego ostrożnie poczyna sobie na rynku gier wideo. Jest to jeden z powodów, dla których Super Mario Run nie trafił jeszcze na Androida. Drugim powodem jest to, że produkcja miała być (czasowo) ekskluzywnym tytułem dostępnym jedynie na platformie systemowej firmy z logiem nadgryzionego jabłka w tle. Czas jednak płynie i fani zielonego robota domagają się możliwości pobrania, a nawet zakupienia gry z hydraulikiem.
Super Mario Run w Google Play – ruszyły zapisy
Zapisy? Owszem, od pewnego czasu gigant z Mountain View zaimplementował w Google Play pewną funkcję – możliwość zapisania się do rozwojowego tytułu, dzięki czemu po jego publikacji otrzymamy stosowne powiadomienie i będziemy mogli rozpocząć proces pobierania. Wygodne prawda?
Android版「Super Mario Run」は、2017年3月に配信を開始します。現在Google Playでは、配信開始を通知でお知らせする事前登録の受付を行っています。ぜひご登録ください。https://t.co/2DW2TnCK6d pic.twitter.com/2QbMM6fGRh
— 任天堂株式会社 (@Nintendo) January 18, 2017
Właśnie tak możemy „zapisać” się do Super Mario Run, które na chwilę obecną jest widoczne w sklepie Play pod TYM adresem. Jeśli jednak zdecydujemy się odwiedzić twitterowy profil Nintendo, zobaczymy tam tweet (po japońsku) odnoszący się do planowanego terminu debiutu rynkowego androidowej wersji gry.
SMR już w marcu
Osoby „zarejestrowane” dostaną powiadomienie o możliwości pobrania tytułu już w marcu. Nic nie wskazuje na to, żeby prace nad grą miały się przedlużyć, a co za tym idzie wraz z powiewem wiosennego powietrza użytkownicy Androida będą mogli wcielić się w postać sympatycznego hydraulika.
Pytanie, czy androidziarze zdecydują się na wykupienie dostępu do płatnej części gry. Oczywiście sam fakt pobrania wersji darmowej jest już w pewnym stopniu sukcesem, jednak prawdziwy zarobek zagwarantują „dodatki’. Ich sprzedaż na iOS jest skromna, a więc dlaczego sytuacja w Google Play miałaby być lepsza?
Źródło: The Verge, Twitter (Nintendo)
