Acer Predator Triton 700 — nowy mocarz z GeForce GTX 1080

Targi Computex 2017 wystartowały, Tajwan stał się tymczasową stolicą nowych technologi. Wśród wystawców nie mogło zabraknąć firmy Acer, która to zaprezentowała między innymi niezwykle smukłego notebooka dedykowanego graczom — model Predator Triton 700.

Tytułowy notebook to sprzęt przeznaczony głównie dla graczy, co jest w zasadzie oczywiste, patrząc na przynależność do serii Predator. W przeciwieństwie do większości tego typu konstrukcji, Predator Triton 700 prezentuje naprawdę nietuzinkowy i przyjemny dla oka design. Obecności takiego cacka w torbie nie powstydziłby się żaden biznesmen, a co za tym idzie — z jego możliwości mogą skorzystać nie tylko gracze. Nie mniej jednak to właśnie gammerom będzie udawało się wykorzystać moc, jaka drzemie w rzeczonym notebooku.

Predator Triton 700 jest piękny

Zanim przejdziemy do podzespołów gwarantujących użytkownikowi niezwykle doznania związane z wysoką wydajnością, chciałbym zatrzymać się na chwilę przy wyglądzie konstrukcji oraz kilku elementach zasługujących na uwagę.

Pierwsza sprawa dotyczy designu. Acer zrezygnował tutaj z “topornego” wzornictwa, które wymusza stosowanie konstrukcji przypominających teczki z ładunkami wybuchowymi. Predator Triton 700 wygląda naprawdę świetnie, co zawdzięcza dopieszczeniu praktycznie każdego elementu będącego na wyposażeniu. Jako że sprzęt jest niebywale smukły (grubość 18.9 mm), możemy przenosić go bez większych niedogodności, ba… wymiary wpływają pozytywnie na cały feeling.

Z rzeczy, które zwróciły moją uwagę podczas zapowiedzi firmy Acer muszę wymienić jeszcze klawiaturę oferującą podświetlenie w palecie barw RGB, oraz precyzyjny TouchPad. Przy tym drugim zatrzymamy się na dłużej, gdyż nie jest to typowy gładzik. Został on wykonany przy użyciu chemicznie hartowanego szkła Corning Gorilla Glass, które zasłania, uwaga — chłodzenie, a konkretnie wentylator AeroBlade. Interesujące jest też to, że znajduje się on nad klawiaturą, a nie jak to często spotykamy pod nią.

Wygląd to nie wszystko, liczy się moc

Mocy, opisywanemu Predatorowi z pewnością nie zabraknie. Okazuje się bowiem, iż sprzęt pracuje pod kontrolą potężnych procesorów Intel Core siódmej generacji (ze stałym napięciem), układu graficznego NVIDIA GeForce GTX 1080 (oferującego możliwość przetaktowania) oraz 32 GB pamięci operacyjnej DDR4 o taktowaniu 2400 MHz. Istotne dla wygodnego czerpania przyjemności z wirtualnej rozrywki w postaci zaawansowanych gier wideo będzie również pamięć na dane. W tym przypadku do dyspozycji użytkownika oddano dwa dyski SSD NVMe PCIe zamontowane w RAIDzie. Taka konfiguracja potrzebuje odpowiedniego chłodzenia. Acer pomyślał i to tym, czego efektem jest implementacja do Predator Triton 700 wentylatora AeroBlade 3D. Co interesujące, moduł ten pozwala zwiększyć przepływ powietrza o 35% nie powodując przy tym konieczności powiększenia przestrzeni na jego montaż.

Acer Predator Triton 700 posiada 15,6-calowy ekran IPS wyświetlający obraz w rozdzielczości Full HD (1920 x 1080p), który idealnie współgra z układem dźwiękowym Dolby Atoms oraz Acer TrueHarmony. To jak nie trudno zgadnąć znacząco poprawia komfort użytkowania.

Pozostała część specyfikacji

Powyżej zwróciłem uwagę jedynie na najistotniejsze z mojego punktu widzenia nowości. Nie oznacza to, że sprzęt nie może zaoferować nic więcej. Przeciwnie — może, czego dowodzi całkiem sensowna konfiguracja:

• Thunderbolt 3
• USB 3.0
• USB 2.0
• DisplayPort
• Ethernet
• Killer DoubleShot

Jeśli bylibyście zainteresowani zakupem Acer Predator Triton 700, musicie uzbroić się w cierpliwość. Komputer pojawi się na półkach sklepowych dopiero pod koniec trzeciego kwartału 2017 roku. Czas oczekiwania pozwoli również odłożyć odpowiednią sumę, gdyż choć nie podano jeszcze oficjalnych cen sprzętu, możemy być niemal pewni, że te będą wysokie. To w końcu potężna gammingowa jednostka, w której zastosowano kilka naprawdę interesujących ficzerów.

Źródło: Informacja prasowa