Test wielofunkcyjnej lampki od Platinet

Przyznam się bez bicia. Nigdy wcześniej nie testowałem wielofunkcyjnej lampki biurkowej, dlatego też początkowo nie widziałem dla niej większego zastosowania. To zmieniło się wraz z czasem, jaki spędziłem z akcesorium od Platinet. Nie twierdzę, że nie obejdę się bez lampki po jej odesłaniu do producenta, ale bez wątpienia będzie mi brakowało kilku jej cech.

Pracuję zdalnie, dom jest jednocześnie moim biurem, dlatego staram się organizować mój workspace możliwie efektywnie. Mimo że przed ekranem komputera przebywam też wieczorami, nie odczuwałem potrzeby posiadania dodatkowej lampki biurkowej. Od czasu odejścia od papierowej formy spisywania notatek i zastąpienia jej usługami w chmurze, gadżet stał się dla mnie zbędny, a przynajmniej tak mi się wydawało.

Po kilku tygodniach zabawy z lampką zorientowałem się, że coraz częściej sięgam po jej światło oraz informacje, jakie wyświetla niewielki, acz czytelny ekran. Dziś traktuję sprzęt jako przydatne narzędzie, ale czy czegoś mi w nim brakuje? Tak, ale o tym za chwilę.

Konstrukcja lampki Platinet

Żeby było jasne — Platinet ma w swojej ofercie więcej lampek biurkowych, jednak mnie przypadła przyjemność testowania modelu oznaczonego jako PDLU13. Kod produktu nie mówi zbyt wiele o jego możliwościach, dlatego też opiszę pokrótce funkcje, jakimi zaskoczył mnie produkt. Zacznijmy od wyglądu.

Lampka składa się z solidnej, naprawdę solidnej, podstawy, w której zatopiono dotykowe przyciski odpowiadające za włączanie i wyłączanie urządzenia oraz regulację siły i barwy emitowanego światła. Na tylnej części podstawy umieszczono gniazdo zasilania oraz port USB. Pozostała część konstrukcji jest ruchoma i składa się z dwóch podłużnych paneli. Na drugim z nich producent zamontował lampę emitującą światło w kilku barwach. Całość pokrywa tworzywo sztuczne imitujące skórę. Wygląda to naprawdę elegancko i nie budzi wątpliwości o jakość.

Funkcjonalny skurczybyk

Można pomyśleć, że lampka to lampka i nie za wiele można w tym temacie wymyślić, nie podnosząc drastycznie ceny. A jednak firmie Platinet się to udało. Na początek światło — czyli najważniejsza funkcja urządzenia. W przypadku testowanego egzemplarza można wybrać jeden z kilku poziomów mocy światła, ale to nie wszystko. Okazuje się, że te może być emitowane w barwie ciepłej, zimnej lub białej. Uwierzcie mi na słowo — możliwość dostosowana temperatury barwowej jest czymś kapitalnym i pomagającym w skupieniu. Nie ukrywam, że ustawienie ciepłego światła wieczorem pomagało odpoczywać moim oczom.

Kolejną możliwością lampki jest budzik, który sam w sobie nie jest niczym szczególnym, ale jego obecność podnosi atrakcyjność sprzętu. Podoba mi się za to termometr, który działa naprawdę dobrze. Porównując wyniki przezeń prezentowane do wyników innych urządzeń, muszę przyznać, że produkt Platinet zaskakuje dokładnością. Przekłamania występują tylko w chwili mocnego nasłonecznienia pomieszczenia, ale jest to chyba bolączką większości tego typu produktów.

Cieszy również obecność gniazda USB, za pomocą którego możemy naładować smartfon lub inne urządzenie.

Wyświetlacz

Integralną częścią lampki jest niewielki wyświetlacz, na którym prezentowana jest aktualna godzina, data oraz wspomniana wyżej temperatura. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby dostosować jasność informacji wyświetlanych na panelu do swoich indywidualnych potrzeb. Dla mnie czytelność tegoż elementu jest naprawdę dobra i trudno mi się tutaj do czegokolwiek przyczepić.

Specyfikacja

Moc znamionowa: max 8.5W + 6W charger
Znamionowy strumień świetlny: max 350 lm
Temperatura barwowa: 3000–6000K ciepły-zimny biały
Napięcie ładowarki: AC100–240V 50/60Hz
Prad lampy: DC12V/1A
Kąt świecenia: 120°
Temperatura pracy: – 20-+40°C
Współczynnik mocy: >0.4
Rodzaj i ilość LED: 36PCS SMD2835
CRI: >80 Ra
Czas startu: <0.5 S
60% wartości strumienia świetlnego: <1 s
95% wartości strumienia świetlnego: <2 s
Żywotność: 35 000 godz.
Znamionowa trwałość lampy: 35 000 godz.
Liczba cykli włącz/wyłącz: 15 000
Stopień ochrony IP: IP20
Wymiary: 140183650mm

Podsumowanie

Lampka Platinet to sprytne połączenie wygodnego źródła światła, estetycznego gadżetu, ładowarki oraz termometru. Za sprzęt przyjdzie zapłacić nieco poniżej 200 złotych i to wy sami musicie ocenić, czy gadżet jest tego wart. Ja odbieram lampkę pozytywnie i jedyne czego mi w niej brakowało to rozbudowanych możliwości ładowarki. Uściślając — chciałby zobaczyć tutaj ładowanie bezprzewodowe oraz dodatkowe porty USB.

Plusy: