Nowa Sony Xperia XA2 Plus wygląda przepięknie, ale czy to dziś wystarczy?
Jeżeli zastanawialiście się, co ciekawego słychać w obozie mobilnego działu Sony, to uspokajamy was, że dalej istnieją. Wprawdzie premiery nowych urządzeń nie są już tak mocno nagłaśnianie, jak przed kilku laty, to dalej cieszą oko. Dziś pokazano Sony Xperia XA2 Plus, który wreszcie przynosi zmiany w designie. Niewielkie, ale od czegoś trzeba zacząć.
Żeby pokochać serię Xperia, trzeba się do niej po prostu przyzwyczaić. Nie da się ukryć, że producent trzyma się swoich przyzwyczajeń i to nawet dobrze, choć cały czas daleko mu do podium sprzedażowego. Premiera nowego urządzenia raczej sytuacji nie zmieni, bo choć Xperia XA2 Plus wygląda naprawdę ładnie, to czegoś jej jednak brakuje.
Sony Xperia XA2 Plus
Premiera urządzenie odbyła się dość niespodziewanie, bo choć krążyły o niej plotki, producent mocno strzegł swoich tajemnic. Miał ku temu powód, bo nowy model lekko wyróżnia się na tle innych z serii przede wszystkim ekranem. Ten dostał w końcu coraz popularniejszy format i teraz wyświetla obraz w proporcjach 18:9 (rozdzielczość Full HD+, 2160×1080 px) przy przekątnej 6 cali. Ekran pokryto Corning Gorilla Glass 5, a całości dopełniają metalowe ramki, ale dość wąskie, więc nie musimy się obawiać kolejnej cegły.
Całość wygląda naprawdę elegancko, a dzięki specjalnie zaprojektowanym wierzchu oraz spodzie urządzenia, dostajemy dodatkowe wrażenia wizualne. Wygląda też na to, że czytnik linii papilarnych został dobrze przemyślany. Umieszczony pod modułem kamery na plecach urządzenia, zdaje się być idealnym rozwiązaniem. Gorzej z samą kamerą, bo choć 23 Mpix robi wrażenie, to brak stabilizacji obrazu już może je zepsuć. Plusem może być to, że nagramy obraz w rozdzielczości 4K. Aparat do selfie ma 8 Mpix i szerokokątny obiektywy (120 stopni).
Specyfikacja Xperia XA2 Plus
Procesorem zarządzającym został ośmiordzeniowy Qualcomm Snapdragon 630 z grafiką Adreno 508. Do tego dochodzą jeszcze dwie wersje, które różnią się od siebie ilością RAM. Klienci dostaną więc 4 GB RAM i 32 GB miejsca na dane lub 6 GB RAM i 64 GB. Akumulator ma pojemność 3580 mAh i korzysta z funkcji Quick Charge 3.0. Nie zabrakło także trybów, które mają dbać o żywotność baterii. Warto dodać, że smartfon obsługuje technologię High-Resolution Audio oraz DSEE HX. Na pokładzie znajduje się złącze słuchawkowe, więc fani muzyki powinni być więcej, niż zadowoleni.
Wszystko wygląda pięknie, ale przynajmniej u mnie, nie wywołuje niestety żadnych emocji. Ot, kolejna Xperia, która pojawi się na rynku. Dodatkowo mam wrażenie, że przez spłaszczenie z góry oraz dołu, jest odrobinę „grubawa” (9.6 mm). Oczywiście to tylko moje, subiektywne odczucie, bo specyfikacja mówi sama za siebie. Cena też nie jest specjalnie wygórowana. Telefon w Polsce ma kosztować od 1699 złotych i pojawić się w sklepach od października. Wcześniej smartfon trafi do sieci Plus. Zastanawiam się, czy telefon osiągnie sukces, bo w zestawianiu z konkurencją z tej samej półki cenowej, ma na to spore szanse. Najważniejszą kwestią wydaje się więc to, czy podoba nam się design przyjęty przez Sony.
Nowe smartfony oraz akcesoria znajdziecie w naszym sklepie internetowym.
Źródło: Sony