Xiaomi Mi Pad 4 Plus oficjalnie – po co?
Xiaomi znów powiększyło swoją ofertę, ale tym razem nie wprowadzono do obiegu nowego smartfona. Chiński producent zdecydował się na wypuszczenie nowego tabletu, który tak naprawdę niewiele różni się od swojego poprzednika. Kluczowa jest tutaj wielkość. Tak oto prezentuje się Xiaomi Mi Pad 4 Plus.
Bez większej pompy na oficjalnej stronie producenta pojawił się właśnie nowy produkt. Wygląda na to, że Xiaomi dalej wierzy w rynek tabletów, bo inaczej nie produkowałoby takie sprzętu. Szczególnie, że wcześniejsza premiera nie odbyła się przecież tak dawno temu, bo zaledwie dwa miesiące temu. Nie wiadomo czy zainteresowanie produktem było aż tak duże, czy po prostu Xiaomi uwielbia tworzyć rzeczy większe, niż konkurencja. Niezależnie od powodów, nowy tablet raczej nie spotka się z wielkim zainteresowaniem klientów, bo nie różni się praktycznie niczym od swojej mniejszej wersji.
Xiaomi Mi Pad 4 Plus
Jak sama nazwa wskazuje, Xiaomi Mi Pad 4 Plus jest urządzeniem, które nie ma zbyt wielkich aspiracji do stania się czymś przełomowym. To po prostu większa wersja ostatniego z tabletów, które Xiaomi zaprezentowało. Wprawdzie mało kto chyba spodziewałby się większych innowacji, ale szkoda, że producent nie zdecydował się na większe zmiany w stosunku do mniejszej wersji urządzenia. Mi Pad 4 Plus ma po prostu wszystko… większe. W tym cenę.
Nie uświadczymy zmian w designie sprzętu, ale pojawił się fizyczny przycisk pod wyświetlaczem. Nie wszystkim takie rozwiązanie może się spodobać, ale przy takim rozmiarze może to być dobre posunięcie ze strony Xiaomi. Mi Pad 4 Plus ma wyświetlacz o przekątnej 10,1 cala. Obraz zobaczymy na nim w rozdzielczości FHD, czyli 1920×1200 px, przy 224 ppi. Jak widać, rozdzielczość pozostała ta sama, co w przypadku mniejszej wersji, ale spadek jakości nie powinien być aż tak zauważalny. Proporcje ekranu również nie uległy zmianie i mamy tutaj 16:10.
Czy warto inwestować w Mi Pad 4 Plus?
Waga urządzenia także lekko wzrosła i teraz wynosi prawie pół kilograma (485 gramów), co może być dość uciążliwe, jeżeli będziemy chcieli zabierać sprzęt ze sobą z domu. Producent przewidział taką możliwość, bo pojawi się wersja z modułem LTE. Sam procesor pozostał bez zmian i na pokładzie pojawił się Qualcomm Snapdragon 660 z grafiką Adreno 512. Powiększeniu uległa za to pamięć RAM, bo teraz klienci dostaną jej 4 GB. Jeżeli chodzi o miejsce na dane, to pojawią się dwie wersje urządzenia – jedna z 64 GB, a druga ze 128 GB.
Aparaty zostały przeciągnięte z mniejszej wersji i tak z przodu znajduje się moduł z 5 Mpix oraz przysłoną F2.0. Na tyle umiejscowiono pojedynczy obiektyw z matrycą 13 Mpix oraz taką samą przysłoną, jak na froncie. Powiększono za to dość znacznie pojemność akumulatora. Zamiast 6000 mAh w Mi Pad 4 Plus pojawi się aż 8620 mAh. Pozostaje jeszcze pytanie o cenę. Ta niestety zdaje się być odrobinę zbyt wysoka, bo niezależnie od wybranego przez nas wariantu, będzie to ponad 1000 złotych. W przypadku modelu z 128 GB miejsca na dane, będzie to już około 1150 złotych. To oczywiście cena urządzenia w Chinach, bo jeżeli sprzęt pojawi się w np. Polsce, to trzeba będzie to wyżej wymienionych wartości dołożyć parę stówek. Warto więc zadać sobie pytanie, czy opłaca się wydawać te kilkaset złoty więcej, kiedy nie otrzymuje praktycznie nic nowego w zamian?
Tablety oraz urządzenia, które z całą pewnością sprawdzą się w domowym zaciszu, znajdziecie w naszym sklepie internetowym.
Źródło: GSM Arena / Xiaomi official store