Netflix pozwany przez satanistów za serial “Chilling Adventures of Sabrina”
Choć po przeczytaniu tytułowej informacji miałem ubaw po pachy, włodarzom Netflixa i producentowi serialu Chilling Adventures of Sabrina może nie być do śmiechu. Satanistyczna świątynia pozwała obydwa podmioty za bezprawne wykorzystanie wizerunku Bafometa. Co ciekawe — pozew wygląda na zasadny. Wystarczy porównać posągi.
Początkowo myślałem, że to nieśmieszny żart, ale już krótki research związany ze sprawą serialu Chilling Adventures of Sabrina, pokazał, że sprawa jest poważna. Nie chciałbym stawać po stronie czcicieli bóstwa z głową kozła, ale prawdą jest, że posąg “występujący” w serialu jest niemal idealną kopią posągu zaprojektowanego w latach 2013–2014. Dzieło objęte jest prawem autorskim, a to może słono kosztować Netflixa i Warner Bros.
Chilling Adventures of Sabrina i Bafomet
Kozioł będący przedmiotem sporu pojawia się w serialowej szkole dla czarownic. Nie byłoby problemem, gdyby wizerunek Bafometa nie był wykorzystywany przez włodarzy serialu Chilling Adventures of Sabrina jako symbol niezwykle negatywny. Satanistyczna świątynia widzi problem w kojarzeniu wizerunku z kanibalizmem, czarną magią oraz szerokopojętym złem.
For purposes of comparison… pic.twitter.com/AZJvmq1Cks
— Lucien Greaves (@LucienGreaves) October 30, 2018
Założyciel “kościoła”, Lucien Greaves pragnie zablokowania dystrybucji serialu. Żąda również odszkodowania wysokości 50 mln dolarów.
Źródło: Engadget, Hollywood Reporter