Dlaczego Sony nie pojawi się na E3 2019? Powody są dość dziwne
Sony w zeszłym roku zapowiedziało coś, czego chyba nikt się po firmie nie spodziewał. Otóż stwierdzono, że obecność producenta na targach E3 w 2019 roku jest… niepotrzebna. Tak, na jednych z największych i najważniejszych targów związanych z grami na całym świecie. Teraz wiemy trochę więcej na temat tego, dlaczego Sony nie pojawi się na E3 2019. I cóż, trochę nas to tłumaczenie przekonuje. Trochę.
Japończycy zaskoczyli swoją decyzją chyba wszystkich, którzy siedzą w branży gier. W końcu Sony to nie jakaś mała firma, która zwyczajnie nie miała pieniędzy na to, żeby wynająć na E3 2019 stoiska. Zresztą, podczas ostatnich targów to właśnie ich prezentacja była jedną z tych szerzej komentowanych. Wprawdzie wypadła trochę blado w stosunku do tego, co pokazał Microsoft, ale nie zmienia to faktu, że Sony powinno na E3 się pojawić. Ale się nie pojawi.
Dlaczego Sony nie pojawi się na E3 2019?
Powodów, dlaczego Sony nie pojawi się na E3 2019 mogło być dużo. My, czyli gracze, zapewne nigdy nie dowiemy się wszystkich, które spowodowały tą decyzję. Teraz dowiedzieliśmy się odrobinę więcej, choć może nie do końca tłumaczenia do nas przemawiają. Shawn Layden, czyli dyrektor Sony, podczas rozmowy z CNet rzucił więcej światła dziennego na całą sytuację. Sytuację, która mimo słów Laydena, dalej jest dość dziwna. Co takiego powiedział?
Otóż Shawn Layden stwierdził, że „(…) z naszą decyzją, by robić mniej gier – większych tytułów – przez dłuższe okresy czasu, doszliśmy do momentu, gdzie czerwiec 2019 roku, nie będzie odpowiednim czasem, żebyśmy mogli pokazać coś nowego”. I ok, jesteśmy w stanie to zrozumieć, bo faktycznie duże produkcje AAA Sony wypuszcza ostatnio rzadziej. Przed E3 2019 zobaczymy jeszcze np. Days Gone, które od dawna jest promowane na hit firmy. Tymczasem te większe tytuły dalej nie wiadomo kiedy mają się pojawić – chociażby The Last Of Us 2 i jego data premiery ciągle jest tajemnicą.
Być może przyjeżdżanie na event i prezentowanie tego, co już wszyscy znają, nie ma większego sensu. Z pewnością nie ma go pod względem finansowym, ani też PR-owym. W końcu z takim lineup’em Sony zostałoby zmiażdżone przez fanów oraz dziennikarzy. Nie wątpimy w to, że konkurencja pokaże dużo nowych tytułów, a Sony wyglądałoby przy nich blado. Zbyt blado, by pozwolić sobie na coś takiego. I to rozumiemy.
Co Sony da fanom w 2019 roku?
I choć poznaliśmy odpowiedź na to, dlaczego Sony nie pojawi się na E3 2019, to dalej jest nam z tego powodu trochę przykro. Nie oznacza to jednak tego, że Japończycy zostawią swoich graczy z niczym. Layden potwierdził w rozmowie, że podczas zbliżającego się wydarzenia Destination PlayStation (25-28 luty), developerzy dostaną pełną informację o nowych produkcjach. Co więcej, partnerzy firmy usłyszą także informację o tym, co ma się w ciągu najbliższych 12 miesięcy wydarzyć. Czy padną wtedy słowa o PlayStation 5? Zapewne tak, choć te raczej nie przedostaną się do mediów, bo to za duża stawka dla Sony.
Layden powiedział jeszcze bardzo ważną rzecz, która dla osób z zewnątrz branży może być czymś nieznanym. Otóż targi E3, kiedy tylko się pojawiły w połowie lat dziewięćdziesiątych, służyły głównie dystrybutorom. Tam wybierali oni tytuły, które chcą kupić od danej firmy i zwyczajnie wypuścić dalej w świat. Wtedy nie było czegoś takiego, jak Internet, a przynajmniej nie w takiej formie, jak obecnie. Teraz każdy może wiedzieć praktycznie wszystko, a sama obecność na targach E3 to bardziej kwestia wizerunkowa. Dalej bardzo ważna, ale w przypadku Sony faktycznie chyba nie aż tak, żeby rozstawiać się tam w tym roku.
Gracze zapewne będą dostawali informacje o nowych projektach, kiedy te tylko się pojawią, ale to jednak trochę szkoda, że nie będzie żadnej prezentacji. Miło się je oglądało, choć nie zawsze spełniały nasze oczekiwania. Zobaczymy, co Sony zakomunikuje pod koniec miesiąca. Może tu czekała będzie na nas jakaś bomba? Oby!
Nowe gry oraz konsole znajdziecie w naszym sklepie internetowy, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Cnet / DualShockers / Sony PlayStation