Chernobylite – nowa gra od gliwickiego studia. Będzie hit?

Zdaje się, że na naszym rynku wyrasta kolejne mocne studio developerskie, które może namieszać na całym świecie. Tak, The Farm 51 przygotowuje nowy tytuł, który ukrywa się pod tytułem Chernobylite. O czym będzie opowiadał i jak wyglądają prace nad produkcją? Przyjrzymy się temu z bliska.

The Farm 51 to jedno z tych studiów, które jak już się za coś zabiera, to możemy być niemal pewni sukcesu. Owszem, firmie zdarzają się potknięcia, ale to normalne w każdym biznesie. Jednak ich ostatni tytuł, czyli strzelanka on-line World War 3 bardzo szybko zyskała popularność, a już pierwszego weekendu „zwróciła” się swoim twórcom. Tytuł dalej jest rozwijany, ale studio nie spoczywa na laurach i ostro pracuje nad czymś nowym. Czymś, co może być świetną grą.

Chernobylite

Jak sama nazwa wskazuje, akcja Chernobylite toczyła się będzie w okolicach elektrowni jądrowej Czarnobyl. To wyjątkowo wdzięczny temat dla twórców i to nie tylko gier komputerowych. Ile razy już przemierzaliśmy tamtejsze rejony w poszukiwaniu przeróżnych rzeczy. Przecież jedna z najsłynniejszych misji w Call of Duty: Modern Warfare rozgrywała się właśnie tam. Prypeć to miejsce działające na wyobraźnie chyba jak żadne inne. Miasteczko, które w ciągu kilku dni zupełnie opustoszało i stoi w niemal niezmienionym stanie po dziś dzień.

Do samej katastrofy doszło 26 kwietnia 1986 roku. Wtedy to wybuch w reaktorze numer 4 zmienił życie setek tysięcy ludzi na zawsze. Katastrofa została zakwalifikowana jako jedna z najpoważniejszych w historii, a skażeniu uległ wtedy obszar ponad 100 tysięcy kilometrów kwadratowych. Oczywiście samo skażenie było w rozłożone w różnym stopniu, ale odczuwali je ludzie w miejscach oddalonych od elektrowni o setki kilometrów. Przesiedlono wtedy ponad 350 tysięcy osób. Wiele z nich nie zabrało ze sobą praktycznie nic, a Prypeć stał się symbolem katastrofy. Czy jednak jest sam Chernobylite?

Fabuła Chernobylite

Twórcy z The Farm 51 postanowili uchylić trochę rąbka tajemnicy i zdradzili, czego gracze mogą się spodziewać. Otóż gracz wcieli się w fizyka, pracownika nieszczęsnej elektrowni. W chwili kiedy nastąpiła katastrofa był on jeszcze młody i miał narzeczoną. Akcja gry przenosi nas jednak w czasie o trzydzieści lat do przodu po wybuchu. Fizyk nie ma już narzeczonej, bo ta zaginęła w trakcie katastrofy. Teraz postanawia więc powrócić do skażonej strefy i rozprawić się z demonami przeszłości. I cóż, niektóre demony zdają się być czymś więcej, niż tylko wytworem wyobraźni.

Chernobylite to nowa, dziwna substancja, która dalej jest obecna w Czarnobylskiej Strefie Wykluczenia. Ci, którzy mieli z nią do czynienia twierdzą, że zmienia ludzi. Silne promieniowanie dalej wpływa na żyjące tam organizmy i ludzi. Gracze wracają więc do miejsca, które tak naprawdę zniszczyło ich bohatera. Będą musieli uważać na znacznie więcej rzeczy, niż tylko żołnierzy patrolujących zamknięty teren. Na miejscu napotkają bowiem stalkerów, a i zwierzęta oraz coś, czego pewnie woleliby nigdy nie spotkać.

Środowisko gry

Chernobylite ma być produkcją opartą na elementach znanych z survival horrorów. Gracze będą więc mogli zwiedzać otwarty świat oraz uczestniczyć w przygotowanych przez developera historiach. Dodatkowo ich zadaniem będzie zbieranie informacji na temat tajemniczego zaginięcia sprzed lat. The Farm 51 pozwoli graczom na tworzenie nowych przedmiotów, zawieranie sojuszów czy zbieranie zapasów na dalszą podróż.

Jednocześnie bardzo duży położono na odtworzenie świata przedstawionego. Wiadomo, że Prypeć wygląda wyjątkowo i trudno byłoby to miejsce podrobić. Twórcy nie mieli nawet takiego zamiaru, bo przygotowali się do zadania w sposób wyjątkowy. Jak to w ich przypadku bywa, skorzystali z dobrodziejstw forogrametrii i odtworzyli budynki w sposób niemal jeden do jeden. To oczywiście wymagało pojechania na miejsce oraz sfotografowania oraz zeskanowania niektórych elementów otoczenia. Miejmy nadzieję, że wysiłek włożony w przygotowanie Chernobylite się opłaci.

Nie poznaliśmy jeszcze daty premiery gry, ale ma się ona pojawić zarówno na PC, jak i na konsolach PlayStation oraz Xbox. Czekamy.