Mortal Kombat w 3D – cudeńko stworzone przez fana

Kontrowersje, jakie wywołała pierwsza odsłona mordobicia, zapewne część z fanów serii pamięta do dziś. Jeden z najbardziej krwawych tytułów na rynku był czymś, czego nie akceptowali rodzice i wielu przedstawicieli mediów. Zresztą, do dziś jest podobnie. A co byłoby, gdyby wtedy pojawił się Mortal Kombat w 3D?

Oczywiście na początku lat dziewięćdziesiątych możliwości komputerów były tak ograniczone, że stworzenie tego typu tytułu w grafice trójwymiarowej, nie wchodziło w grę. Niestety, bo materiał, który znajdziecie w tym wpisie pokazuje, że byłoby to coś wyjątkowego. Wyobraźmy sobie, że wyrywanie serca czy kręgosłupa wyglądałoby wtedy o wiele bardziej rzeczywiście. Zapewne niejeden rodzić poczułby, jak siwieje.

Mortal Kombat w 3D

Pierwsza część serii liczy już prawie trzydzieści lat. Mortal pojawił się bowiem w 1992 roku i z miejsca stał się gigantycznym hitem. Częściowo dzięki automatom, które porozstawiane w różnych częściach świata przyciągały setki dzieciaków i młodzieży. Wszyscy chcieli zobaczyć, jak wygląda krew na ekranie i co można zrobić z przeciwnikiem. Dziś słowo Fatality nie wywołuje takich emocji, jak wtedy, ale twórcy daje dbają o to, żeby na naszych ekranach przelewały się hektolitry krwi. Za tytuł odpowiedzialni byli Ed Boon oraz John Tobias, którzy wtedy wypuścili produkcję pod szyldem Midway Games. Obecnie Ed Boon szefuje studiu NetherRealm Studios, które niedługo wypuści jedenastą odsłonę serii.

Jeden z fanów bijatyki, zrobił ostatnio coś niesamowitego. Przygotował bowiem oryginalne Mortal Kombat w 3D. Niestety, nie jest to forma w którą każdy mógłby zagrać, a jedynie prezentacja na krótkim filmiku, ale to i tak kawał roboty. Twórca ukrywa się pod pseudonimem Bitplex i możemy obejrzeć w wersji 3D zarówno pierwszą, jak i drugą odsłonę kultowej gry. Bitplex skorzystał z zrzutów ekranu oraz oryginalnych sprite’ów. Widać w materiale, że kosztowało go to dużo pracy, ale efekt jest niesamowity. Przynajmniej dla nas, którzy wychowali się na serii mordobić. Wprawdzie nie spodziewamy tego, żeby Mortal Kombat w 3D pojawił się kiedykolwiek na rynku w tej wersji, ale od jakiegoś czasu słyszy się o remake’u. Ten miałby powstać pod skrzydłami Warner Bros. (oczywiste), choć nie ma jeszcze na to oficjalnego potwierdzenia.

Kiedy nowy „mortal”?

Warto porównać sobie to, jak wygląda Mortal Kombat w 3D, a tym, jak będzie wyglądał Mortal Kombat 11. Ten premierę będzie miał jeszcze w tym miesiącu, a konkretniej 23 kwietnia. Tytuł pojawi się na większość z platform, czyli PC-tach, PlayStation oraz Xbox. Produkcja ma zawitać także i na Nintendo Switch, ale za port na konsole Japończyków przejmie inna firma. Ed Boon ostatnio odpowiedział na ponad 100 pytań dotyczących nowego tytułu, więc o „jedenastce” wiemy już całkiem sporo.

W grze będzie na start 25 postaci, którymi gracze będą mogli walczyć. Finalnie ma ich być około 30, a to dzięki aktualizacjom oraz DLC. Tytuł nie będzie dostępny w formie crossplayowej, choć niewykluczone, że w przyszłości tak się stanie. W samej grze nie pojawią się lootboxy, a samą fabułę można będzie ukończyć na kilka sposobów. Podano także informację, że poprzednia odsłona serii sprzedała się w nakładzie prawie 11 milionów kopii. To czyni ją najpopularniejszą z całej serii, choć dobrze wiemy, że kiedy wychodziła część pierwsza, egzemplarze pirackie także były łatwo dostępne.