Premiera Days Gone – zobacz nowy gameplay ze świrusami

Pod koniec tygodnia nastąpi premiera Days Gone, czyli nowego tytułu ekskluzywnego na konsolę Sony PlayStation 4. Nie da się ukryć, że to jedna z większych premier tego okresu, a Sony dobitnie nam o tym przypomina, wypuszczając co chwila nowe materiały z gry. Teraz możemy zobaczyć dłuższy fragment rozgrywki, który podsyca oczekiwania. Czego możemy się spodziewać?

Niełatwe zadanie przed Bend Studio. Patrząc na to, ile pieniędzy zainwestowało Sony w reklamę ich ostatniego dzieła, muszą teraz siedzieć jak na szpilkach czekając na pierwsze wyniki przedsprzedaży. Tak dużej produkcji Bend Studio jeszcze w swoim portfolio nie miało, więc nie powinno nas dziwić to, że starali się stworzyć coś wyjątkowego. Jak i wyszło? Wygląda na to, że całkiem przyzwoicie.

Premiera Days Gone

Premiera Days Gona będzie miała miejsce 26 kwietnia tego roku, choć pierwotnie zakładano, że tytuł pojawi się jeszcze w lutym tego roku. Przesunięcie wynikało z tego, że produkcja wymagała jeszcze poprawek, ale mamy nadzieję, że zostały one wprowadzone. W końcu otrzymujemy tytuł z otwartym światem, gdzie przyjdzie nam się zmierzyć z hordami przeciwników. I to prawdziwymi hordami, bo na ekranie mogą pojawić się ich nawet setki. To był jeden z elementów, który podczas prezentacji na E3 w Los Angeles wywarł na wszystkich ogromne wrażenie. Nie ma w tym nic dziwnego, bo przecież konsola Sony ma ograniczone możliwości, a na rynku jest już od ładnych kilka lat.

Jednak Bend Studio zdaje się, że stanęło na wysokości zadania, bo w sieci zaczynają pojawiać się pierwsze fragmenty rozgrywki. Wcześniej udostępniano jedynie te same lokacje i przeciwników. Widzieliśmy to już kilkukrotnie przy okazji jakichś większych imprez dla graczy. Teraz przyszła pora na recenzentów, którzy wcale nie muszą być tak „podnieceni”, jak przedstawiciele firm. Sam gameplay pokazuje, że gracze otrzymają jednak wartościowy tytuł. I dokładnie taki, jak im pierwotnie opisano. Mamy więc sporo walki w otwartych przestrzeniach oraz przeciwników, których najlepiej nie spotykać w ciemnym zaułku. Spokojnie, tych zaułków w produkcji raczej nie uświadczymy. Za to będzie bardzo… zielono.

Otwarty świat w Days Gone

My najbardziej czekamy na to, jak będzie prezentował się otwarty świat Days Gone. I wygląda na to, że developerowi udało się stworzyć go na tyle interesującego oraz żywego, że bez trudu się w nim zatopimy. Szczególnie, że będzie naprawdę sporych rozmiarów. Jego fragmenty możemy zobaczyć na nowym materiale z rozgrywki, gdzie widać fragment mapy. Teraz dobrze rozumiemy, dlaczego Bend Studio tak chętnie wypowiadało się na temat motocykla głównego bohatera. W końcu przemieszczanie się pieszo po tak rozległych terenach znudziłoby nawet najwytrwalszego gracza. Ci, którzy grali w Red Dead Redmeption zapewne wiedzą, co mamy na myśli.

Premiera Days Gone może faktycznie okazać się dużym sukcesem dla Sony. Otwarty świat, zombie i motocykliści. Dodajmy do tego jeszcze interesujący system walki i otrzymujemy przyjemną grę. Niekoniecznie taką, która zapadnie nam dłużej w pamięć (jak chociażby The Last of Us), ale taką, która zapewni całkiem sporo miłego czasu przed konsolą. Sama główna rozgrywka ma trwać około trzydziestu godzin. Dodajmy do tego jeszcze zadania poboczne oraz samo „zwiedzanie”, a jesteśmy pewni, że przed konsolą spędzimy znacznie więcej czasu. Mamy tylko nadzieję, że te zadania poboczne będą ciekawsze, niż tylko „znajdź-przynieś”. To przecież największa bolączka gier z otwartym światem, bo ile razy można robić dokładnie to samo. Days Gone ma więc wielkie szanse na sukces, bo zapowiada się rewelacyjnie. Gameplay to potwierdza, więc my czekamy. W końcu trzeba robić coś w weekend, a ten zapowiada się iście wystrzałowo.