John Wick Hex – strategia w świecie zabójców? Taki jest plan
Do kin zmierza właśnie trzecia część filmu, który niespodziewanie stał się ogromnym sukcesem. Takim, który chyba przerósł nawet jego twórców, bo o ile pierwsza część Johna Wicka dawała nadzieję na nieskomplikowane kino akcji z humorem, to już druga zawiodła na całej linii. Gdzieś pośrodku pojawia się teraz John Wick Hex, który wcale nie będzie zwykłą rąbanką tak, jak można by było przypuszczać.
Oglądając którąkolwiek z produkcji z Keanu Revesem na pokładzie, spodziewalibyśmy się tytułu, który nastawiony będzie na akcję. Strzelanie, szybkie decyzje i całą masę przewrotów, by uniknąć ciosów nieprzyjaciela. W zmierzającej na PC-ty produkcji to wszystko ma się pojawić, ale jeżeli ktoś liczył na nieskomplikowaną grę akcji, może poczuć się srogo zawiedziony. Jak przystało na każdego profesjonalistę, John będzie musiał wykazać się doskonałym zmysłem strategicznym. Pomysł zdaje się być dość karkołomny, ale na zwiastunie prezentuje się to całkiem wybornie.
John Wick Hex
Jeżeli nie oglądaliście żadnego z filmów, który osadzony jest w świecie Wicka, to mamy dla was pewne wytłumaczenie o co dokładnie tam chodzi. Otóż istnieje stowarzyszenie płatnych zabójców, którzy mają jednak swój honor i przestrzegają pewnych zasad. Nie będziemy wam jednak ich dokładnie tłumaczyli, bo pozbawilibyśmy was przyjemności z oglądania produkcji. Tak jak wspomnieliśmy we wstępie, pierwsza część z filmowej trylogii (póki co trylogii), była powiewem świeżości. Druga odgrzewanym kotletem, gdzie fabuła nie odgrywała większej roli, a trzecia jest jeszcze tajemnicą.
Gdzieś w tym wszystkim pojawić ma się John Wick Hex, czyli gra przeznaczona na PC-ty. Patrząc na to, jak popularnym filmem stał się Wick i ilu memów się dorobił (przez biednego psa w szczególności), dziwi nas, że dopiero teraz powstanie gra osadzona w tym świecie. W przeciwieństwie do serii Hitman, tutaj mamy nieco inne podejście do rozgrywki. Owszem, nasze ruchy wymagały będą solidnego przemyślenia, ale decyzje będziemy podejmowali już podczas samej walki z menu kontekstowego. Tak przynajmniej można wywnioskować po opublikowanym dziś zwiastunie produkcji. Decyzja może wydawać się dziwna, ale jest w niej sporo logiki.
Jak będziemy działać?
To, jak zdecydujemy się na eliminację przeciwników, będzie kluczowe. Nie wszystkie z naszych ruchów mają przynosić te same korzyści. Jeżeli zdecydujemy się kogoś udusić garotą, może się okazać, że nie starczy nam już czasu na obronę przed nacierającą falą przeciwników. Tak przynajmniej wnioskujemy po krótki trailerze, gdzie jedynie przez kilka sekund mogliśmy zobaczyć fragmenty rozgrywki. Ta zaś przypomina strategię, ale prezentowaną z perspektywy trzeciej osoby, czyli dokładnie tak, jak przystało na „strzelanki”.
John Wick Hex może być całkiem interesującą produkcją, o ile twórcom uda się wyważyć odpowiednie jej elementy. Nam marzy się dynamiczna rozgrywka, bo przecież filmy z uniwersum takie właśnie były. Wielką rolę odgrywała tam także choreografia walk i dobrą informacją jest ta, że w John Wick Hex nad nią czuwali ci sami ludzie, co przy produkcji trzeciej odsłony filmu. Sama produkcja nie będzie jednak adaptacją filmową, a rozszerzeniem tego, co widzowie zdążą już poznać. Nie ma bowiem szans na premierę tytułu przed wejściem John Wick Chapter 3 do kin. To bowiem nastąpi już w przyszłym tygodniu, a Hex nie ma jeszcze konkretnej daty pojawienia się na rynku. Wiadomo za to, że na początku swojej tam obecności, dostępny będzie jedynie na platformie Epic Games. Więcej o produkcji mamy dowiedzieć się podczas targów E3 2019, które wystartują 11 czerwca, czyli całkiem niedługo. Czekamy z niecierpliwością na więcej szczegółów.
Nowe gry, laptopy oraz PC-ty i akcesoria, znajdziecie w naszym sklepie internetowym pod tym adresem.
Źródło: YouTube / Bithel Games / IMDB / Opracowanie własne