Spotify aktualizuje regulamin – rodzina ma mieszkać razem i kropka

Może się wydawać, że niektóre serwisu streamingowe wiedzą lepiej, jak należy żyć i co więcej, gdzie należy mieszkać. Szczególnie wtedy, kiedy dochodzi do weryfikacji planów taryfowych. Teraz Spotify aktualizuje regulamin i to nie jest dobra informacja dla wszystkich tych, którzy mają plan rodzinny. Dlaczego? Bo Spotify ma zamiar sprawdzać to, gdzie się mieszka.

Wraz z pojawieniem się serwisów streamingowych, zarówno tych z filmami oraz serialami, jak i z muzyką, firmy musiały jakoś zachęcić swoich użytkowników do tego, by ci zostali przy ich usługach. Konkurencja jest na tyle duża na rynku, że nie miały wyjścia, więc zaczęto wprowadzać różnego rodzaju plany taryfowe, które miały zachęcać do tego, by opłacać konkretną rzecz. Nie inaczej jest w przypadku Spotify, ale nowa aktualizacja regulaminu wprowadza zapis, który nie wszystkim może się spodobać.

Spotify aktualizuje regulamin

Ostatnio do użytkowników serwisu Spotify przyszedł mail, a przynajmniej do tych, którzy korzystają ze Spotify Premium dla Rodziny. Szwedzka firma postanowiła zrobić im niemiłą niespodziankę, bo nie dość, że wprowadzono bardzo wątpliwej jakości zmiany, to na dodatek poinformowano o nich w ostatniej chwili. Wiadomość przyszła bowiem w piątek 13 września i to był ostatni dzień na zapoznanie się z nowym regulaminem oraz akceptację go, bo tego samego dnia zaczął on obowiązywać. Samo to, że Spotify aktualizuje regulamin nie powinno dziwić, bo takie rzeczy zdarzają się bardzo często, ale już to, co w nim umieszczono powinno nas wszystkich… zmartwić.

Spotify aktualizuje regulamin dla planu Premium dla Rodziny i możemy w nim przeczytać co następuje:

„A. Aby móc skorzystać z Subskrypcji Premium Family, zarówno właściciel konta głównego, jak i właściciele kont podrzędnych muszą należeć do tej samej rodziny i mieszkać pod tym samym adresem.
B. Po aktywacji konta podrzędnego w subskrypcji Premium Family użytkownik zostanie poproszony o weryfikację adresu domowego.
C. Od czasu do czasu możemy poprosić o ponowną weryfikację adresu zamieszkania użytkownika w celu potwierdzenia, że nadal spełnia on kryteria uczestnictwa.
Korzystamy z funkcji wyszukiwania adresów w usłudze Mapy Google, aby pomóc znaleźć i ustawić adres. Adres wprowadzony podczas aktywacji lub ponownej weryfikacji podlega Dodatkowym warunkom korzystania z usługi Mapy Google oraz Polityce prywatności Google. Spotify zastrzega sobie prawo do natychmiastowego zablokowania lub zawieszenia dostępu do usługi Spotify Premium Family oraz kont Spotify Premium Family w dowolnym momencie, jeśli użytkownik nie spełni kryteriów kwalifikacyjnych określonych w Regulaminie korzystania z serwisu Spotify.”

Co to oznacza dla użytkownika?

Jeżeli ktoś będzie miał pecha i to na niego wypadanie sprawdzanie lokalizacji, a okaże się, że nie mieszka pod tym samym adresem, co inni członkowie planu taryfowego, pożegna się z dostępem do usługi. Spotify niestety zakłada, że osoby korzystające z tego konkretnego planu, mieszkają pod jednym dachem. Nie ma tutaj możliwości, by ustawić inne lokalizacje, no chyba, że ktoś lubi ryzyko. Można się zastanawiać nad tym, czy korzystanie z tego konkretnego planu taryfowego jest czymś, co działa na niekorzyść usługodawcy, ale naszym zdaniem nie. W końcu osoby, które nie mieszkają razem, dalej opłacają ten sam plan. Nikt nic nie traci.

Spotify aktualizuje regulamin i zakłada, że skoro jest w nim słowo „rodzina”, to wszyscy użytkownicy muszą mieszkać pod jednym dachem. To oczywiście absurd, bo przecież może być tak, że z planu korzystają np. rodzice i dzieci, ale wcale nie muszą mieszkać w jednym domu. Niewykluczone, że niektórzy użytkownicy będą musieli powtórzyć proces wersyfikacji swojego konta. Cóż, niby nikomu krzywda się nie dzieje, ale widocznie Spotify ma na ten temat zupełnie inne zdanie. W końcu grupa przyjaciół też może uchodzić za rodzinę, a skoro płacą po równo, to nie powinno być z tym żadnego problemu. Niestety, ale jest zupełnie inaczej. Zapis regulaminu znajdziecie TUTAJ.