Pisanie wzrokiem – czyli nowy pomysł Microsoftu
Gigant z Redmond opatentował właśnie technologię pozwalającą na wprowadzanie tekstu za pomocą… gałek ocznych. Czy rozwinięcie pomysłu Samsunga ma szansę na realizację?
Czasy, w których jedyną słuszną metodą pisania na urządzeniach mobilnych była klawiatura numeryczna, zastąpiona następnie przez QWERTY, odeszły w zapomnienie. Ekrany dotykowe, szczególnie te pojemnościowe pozwalają na jeszcze wygodniejsze wprowadzanie teksu. Do tego dochodzą aplikację typu Swype, czyli klawiatury, w których piszemy „miziając” palcem po ekranie. Czy można chcieć więcej?
Microsoft twierdzi, że tak. Dowodem jest fakt złożenia wniosku do USPTO (United States Patent and Trademark Office) o opatentowanie technologii, w myśl której tekst będzie wprowadzany za pomocą ruchu gałek ocznych. Zasada działania jest prosta i opiera się na skupianiu wzroku na poszczególnych literach, które następnie zostaną połączone przez specjalny algorytm, tworząc pełne wyrazy. Zupełnie jak Swype tudzież SwiftKey, prawda? Jedną różnicą jest wskaźnik – zamiast palca wykorzystujemy oczy.
Nie jest to pierwsza próba wykorzystywania wzroku do obsługi urządzeń mobilnych. Samsung już w przypadku flagowca Galaxy S4 zaimplementował w oprogramowaniu funkcję, dzięki której user mógł przewijać strony w przeglądarce, zatrzymywać oraz wznawiać odtwarzanie filmów, czy nawet blokować wygaszanie ekranu. Możliwości topowego smartfona Koreańczyków, choć robiły wrażenie, nie spotkały się z ciepłym przyjęciem. Użytkownicy skarżyli się na zawroty głowy po dłuższym korzystaniu z dobrodziejstwa wspomnianej opcji.
Pytanie, czy amerykański koncern podejdzie do sprawy poważniej i uniknie błędów Samsunga. Patrząc na ostatnie działania Microsoftu, wierzę, że tak się stanie. Korporacja zaskakuje innowacyjnością oraz otwartością na rozwiązania firm trzecich, dlatego też sukces wzrokowego wprowadzania tekstu zdaje się wyłączenie kwestią czasu. Zgodzicie się ze mną?
Źródło: Microsoft-news.