Aktualizacja Windows 10 October już dostępna
Microsoft potwierdza — aktualizacja Windows 10 October trafiła do usługi Windows Update. W teorii oznacza to, że może pobrać ją każdy użytkownik okienek w wersji dziesiątej. W praktyce update udostępniany jest falowo i może się okazać się, że na swoją kolej poczekacie kilka godzin, dni a może nawet tygodni. Przekonajmy się, co konkretnie zawiera tytułowe uaktualnienie.
Windows 10 jest ogromnym sukcesem i z faktem tym nie ma sensu się spierać. Obecnie dziesiątka działa na przeszło 700 milionach urządzeń i wynik ten robi ogromne wrażenie. Microsoft aktualizuje swoją platformę na dwa sposoby. Pierwszy to tak zwane poprawki serwisowe, które trafiają do użytkowników w pierwszy wtorek każdego miesiąca. Durgi to duże wydania rozwojowe, które wprowadzają do systemu nowości wizualne, jak i te schowane pod maską. Najnowsza październikowa aktualizacja nie jest zbiorem niewiele znaczących usprawnień i dodatków, a pełnoprawną potężną paczką ficzerów.
Windows 10 October — co nowego?
Liczba nowości może wywołać zawroty głowy, ale ja skupię się na tych, w moim odczuciu najważniejszych. Powiedzmy sobie szczerze — ze znacznej części ficzerów nie będzie nam dane skorzystać, gdyż nie zajdzie taka potrzeba. Do rzeczy.
Inteligentne aktualizacje — to jedna z ważniejszych nowości. Aktualizacje w Windows 10 (w większości wersji) są procesem w zautomatyzowanym. Problem w tym, że użytkownicy nie zawsze mają czas i chęci na dokończenie procesu. Przerwanie pracy w celu instalacji nowości czy pobieranie dużej paczki danych przez ograniczony punkt dostępu potrafią zirytować największego stoika. Teraz, mechanizm odpowiadający za aktualizowanie komputerów wybierze w sposób inteligentny, kiedy wystąpi najdogodniejszy moment na wgranie update’u.
Widoczność baterii urządzeń Bluetooth — Od teraz w sekcji baterii będziemy mogli sprawdzić, jak prezentuje się stan akumulatora sprzętu i akcesoriów podłączonych do Windows 10 October za pośrednictwem technologii Bluetooth.
https://www.youtube.com/watch?v=SWjg8ck_Qf4
Ciemny motyw — Ten trafił do Eksploratora Plików oraz Ustawień. Osobiście lubuję się w tak zwanym Dark Mode, dlatego też nowość uważam za użyteczną. Przejrzystość ciemnego interfejsu pozwala na wygodniejszą pracę.
Screen Sketch — Przez większość czasu korzystam z macOS, ale wracając do Windowsa, zawsze irytuje mnie nieco ograniczona możliwość wykonywania i szybkiej edycji zrzutów ekranowych. Teraz moja frustracja zniknie. Windows 10 October wprowadza nowe narzędzie do wycinania.
Twój telefon — Dzięki aplikacji możliwa stanie się niemal pełna synchronizacja komputera z Windows 10 oraz smartfona z Androidem. Jak będzie działać połączenie, przekonamy się po pierwszych testach.
Nowy Notatnik — Notatnik jest w zasadzie najprostszą aplikacją w systemie Windows, ale jeśli mam być szczery, jej istnienie jest szalenie ważne. Teraz program doczekał się wyszukiwarki oraz możliwości zmiany rozmiaru testu.
Usprawniony menadżer zadań — Nowa sekcja w menadżerze zadań pozwoli okryć, która aplikacja lub proces odpowiada w danej chwili za drenowanie baterii. Z poziomu panelu możemy oczywiście zamknąć prądożerny program.
Jak zainstalować?
Aktualizacja Windows 10 October może wystartować u was z automatu, ale procesowi można nieco pomóc. Na wstępie udajcie się do Ustawień i panelu Aktualizacja i Zabezpieczenia. Tutaj wystarczy sprawdzić aktualizację i przejść przez proces uaktualnienia.
Jeśli wasz komputer nie widzi paczki, powinniście udać się na oficjalną stronę Microsoftu, z poziomu której pobierzecie MediaCreation Tool. Narzędzie to pozwala na pobranie paczki i jej instalację.
Źródło: Microsoft, własne