IPhone 7 i 7 Plus zaprezentowane – są „emejzing”
Podczas dzisiejszej konferencji Apple zaprezentował kilka swoich produktów wśród których poza iPhone’ami znajdziemy także zegarek oraz słuchawki. My jednak skupimy się na smartfonie, a właściwie to na smartfonach…
Przed premierą zastanawiałem się, ile razy padnie słowo „niesamowity”. Po 10 minutach prezentacji przestałem liczyć, bo jak to zwykle bywa w przypadku Apple, jest ono nadużywane. Czy słusznie? Tym razem tak, gdyż iPhone 7 i 7 Plus możemy uznać za naprawdę mocne pozycje. Owszem, część ficzerów dziś pokazanych znamy już od miesięcy, a nawet lat to mimo wszystko fani Apple mają powody do radości. Zasadniczo Apple również, gdyż sprzedaż z pewnością okaże się więcej niż satysfakcjonująca. Do rzeczy…
Konstrukcja
Obudowa wykonana z aluminium przypomina nieco zeszłoroczne (i dwuletnie) iPhone’y, choć została delikatnie odświeżona. Nie sposób nie zauważyć gładszych zaokrągleń i w przypadku modelu Plus wystającego podwójnego aparatu, o którym później. Co ciekawe, Apple postanowiło pójść z duchem czasu i dzisiaj pokazany sprzęt otrzymał certyfikat, gwarantujący odporność na wodę (do 50 metrów) oraz pył. Straciliśmy za to gniazdo słuchawkowe Jack 3.5 mm, jednak nie było to dla nikogo zaskoczeniem, gdyż właśnie taki zabieg sugerowały wcześniejsze przecieki. Zastąpią go akcesoria wykorzystujące złącze lightning oraz technologie bezprzewodowe.
Firma dopieściła także przycisk Home, który jest charakterystycznym elementem konstrukcji smartfonów i tabletów z logiem nadgryzionego jabłka. Od teraz guzik będzie szybszy i precyzyjniejszy.
Ekran i aparat
Urządzenia zostały wyposażone w ekrany o przekątnych 4,7-cala w wersji podstawowej oraz 5,5-cala w opcji Plus. Według zapewnień przedstawicieli są one o 25% jaśniejsze od tych stosowanych w ubiegłorocznych modelach. Idealnie sprawdzi się w przypadku prezentowania treści multimedialnych… np. zdjęć.
Skoro jesteśmy przy fotografii, aparaty w siódemkach to po prostu mistrzostwo. Właściwie nie tyle moduły, co efekt ich działania. Naturalnie biorę poprawkę na to, że w rzeczywistości zdjęcia mogą prezentować się nieco gorzej.
7-ka może pochwalić się 12 Mpix matrycą i obiektywem ze światłem f/1.8. Szybkość aparatu wzrosła o 60 procent. iPhone 7 Plus to już potężniejsze narzędzie fotograficzne, gdyż zastosowano tam podwójną kamerkę, dzięki której możemy uzyskać choćby coraz częściej pożądany efekt rozmycia i to w postprodukcji.
Dźwięk
Ten ma być po prostu oszałamiający. Zapewnienia, zapewnieniami, ale weźmy się za fakty. Te przemawiają za iPhonem, gdyż Apple umieściło w swoich telefonach głośniki stereo. Tak, aż dziw bierze, że stało się to dopiero teraz, ale jak to mówią lepiej późno niż wcale.
http://www.youtube.com/watch?v=Q6dsRpVyyWs
Niestety lub stety, sadownicy usunęli z tegorocznego smartfona gniazdo audio jack 3.5 tłumacząc to oszczędnością przestrzeni. Na szczęście w pudełku (zestawie sprzedażowym) znajdziemy specjalną przejściówkę.
Cena i dostępność
Za iPhone 7 32 GB (z 16 GB zrezygnowano) zapłacimy 649 dolarów, zaś iPhone 7 Plus to wydatek rzędu 769 dolarów. Start przedsprzedaży? Już 9 września, ale tylko na wybranych rynkach.
Źródło: Apple
_______________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór produktów w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.