Automatyzacji dnia codziennego – ciąg dalszy, czyli nowy Kalendarz Google ląduje w Google Play

Inbox by Gmail oraz Google Now są świetnymi narzędziami, których samodzielność wprawia w osłupienie. Gigant z Mountain View stara się podsuwać użytkownikom coraz to inteligentniejsze rozwiązania, dzięki czemu user nie musi zaprzątać sobie głowy uaktualnianiem zdarzeń w swoim smartfonie tudzież aplikacji webowej. Kolejnym smart-produktem okazuje się kalendarz, który swoją drogą doczekał się solidnego upgrade’u strony wizualnej…

Google za pośrednictwem oficjalnego Bloga Gmail’a poinformował o dość istotnej aktualizacji kalendarza. Co prawda update jest dostępny na tę chwilę wyłącznie dla urządzeń pracujących pod kontrolą Androida Lollipop, lecz jak zapewniają twórcy w najbliższych tygodniach użytkownicy pozostałych urządzeń (4.1 +) również otrzymają możliwość pobrania nowej aplikacji.

Oczywistym jest fakt, iż wspomniany produkt został przeprojektowany w zgodności z Material Desing, dzięki czemu aplikacja zachowuje spójność z pozostałymi usługami amerykańskiego koncernu. Oczywiście, poza uatrakcyjnieniem interfejsu, w nowym kalendarzu znajdziemy wiele udogodnień takich jak: podgląd zdarzeń z danego dnia, bez wychodzenia z widoku miesiąca (tego brakowało mi najbardziej), współpraca ze skrzynką Gmail, czy automatyczne dodawanie lokalizacji oraz osób we wpisach.

To, że kalendarz zyskał funkcjonalność w postaci współpracy z innymi aplikacjami Google, jest kolejnym krokiem do usamodzielnienia się usług giganta. Co prawda Google Now jest u nas „wykastrowany” z części opcji, jednak patrząc na to, co oferuje Inbox oraz właśnie nowy terminarz – i tak dostaniemy pewnego rodzaju osobistego asystenta, który to pomoże nam w „ogarnięciu” codziennych spraw.

Naturalnie, opisywana aktualizacja nie jest żadnym zaskoczeniem, gdyż upiększenie oraz usprawnienie kalendarza w związku z premierą Androida 5.0 Lollipop było tylko kwestią czasu. Mimo wszystko to jak Google podeszło do sprawy interakcji aplikacji z użytkownikiem, zasługuję na pochwałę.

http://www.youtube.com/watch?v=MSTmkvn060E

Jeśli jesteście szczęśliwymi posiadaczami urządzeń pracujących pod kontrolą najnowszej wersji zielonego robota, koniecznie sprawdźcie, czy w Google Play nie czeka na was aktualizacja. Jeśli należycie do grupy pozostałych userów – musicie uzbroić się w cierpliwość, gdyż proces wdrażania update’u może potrwać nawet do kilku tygodni.

Źródła: gmailblog.blogspot.com, google.com/landing/calendar.