Behind the mac, czyli mac jak pomaga w tworzeniu rzeczy wyjątkowych

Gigant z Cupertino opublikował nową serię reklam nazwaną Behind the mac. W spotach ujęto osoby wykorzystujące komputery mac do zadań kreatywnych. Czyżby Apple chciało zainspirować użytkowników iSprzętu do tworzenia “wspaniałych rzeczy”?

Cenię kampanie wideo od Apple. Nawet jeśli nie mogę dowiedzieć się z nich niczego nowego, materiały cieszą moje oko, a niekiedy zmuszają do przemyśleń. Nie inaczej jest z najnowszą serią spotów Sadowników, w której firma stara się pokazać, że komputery mac to narzędzia, dzięki którym każdy, absolutnie każdy może tworzyć rzeczy niesamowite. Wszystko ujęto w zaledwie trzech przykładach.

Behind the mac — trzy historie

Nie zwykłem opisywać reklam, a w szczególności tych, w których brakuje przedstawienia nowości produktowych lub software’owych. Nie mogłem jednak odpuścić tytułowej serii spotów. Treści zrobiły na mnie wrażenie, ale dopiero po ich kilkukrotnym odtworzeniu, do czego też was zachęcam.

https://www.youtube.com/watch?v=IPv9jFWhzGE&list=PLHFlHpPjgk72DwgjW0TB3QOSeAjLmPaRM

Behind the mac to tak naprawdę cztery filmy, z których pierwszy jest nakreśleniem historii zawartych w trzech pozostałych. Bruce Hall, który mimo problemów ze wzrokiem stara się ujmować rzeczy będące poza zasięgiem. Grimes to artystka tworząca muzykę od początku do końca przy użyciu komputera, zaś Peter Karikuki to programista z Rwandy, który stara się poprawić bezpieczeństwo na drodze poprzez tworzenie aplikacji do łączenia pasażerów z bezpiecznymi taksówkarzami.

Wiecie, co łączy bohaterów reklam? Wszyscy używają maców. Czyżby komputery z logo nadgryzionego jabłka faktycznie wspomagały kreatywność? Sprawa warta jest przemyślenia.

Źródło: Apple