Black Shark 2 Pro – bestia w sensownej cenie. Gracze będą zachwyceni
I oto mamy kolejny przykład na to, że zawsze da się zrobić lepszy smartfon, niż konkurencja. Wprawdzie w niektórych elementach nowe Xiaomi Black Shark 2 Pro może nie domagać, to jednak w przypadku ceny, urządzenie zdaje się nie mieć sobie równych. Oto smartfon dla graczy, którzy już powinni zacząć się nim interesować.
Zaledwie kilka dni temu Asus zaprezentował oficjalnie swój nowy smartfon dla graczy, czyli ROG Phone 2, a na odpowiedź konkurencji nie trzeba było długo czekać. Oczywiście sam projekt Xiaomi musiał mieć gotowe już od dawna, bo produkcja telefonu nie trwa tydzień, ale tym razem chińczycy się spóźnili. To Asus jako pierwszy wprowadził na rynek smartfona z nowym procesorem od Qulacomma. Jednak to nie oznacza, że Black Shark 2 Pro nie będzie chętnie kupowany.
Black Shark 2 Pro
W marcu mogliśmy przyjrzeć się temu, jak wygląda Black Shark 2, a teraz przyszła pora na jego ulepszoną i podkręconą wersję. Trzeba przyznać, że Xiaomi bardzo konsekwentnie prowadzi swoją linię smartfonów dla graczy, bo dalej mamy tutaj do czynienia z intrygującym designem, obok którego naprawdę trudno przejść obojętnie. Warto jednak zaznaczyć, że jeżeli ktoś już kupił wersję podstawową, to nie opłaca mu się sięgać po Black Shark 2 Pro, gdyż zmiany wprowadzone przez firmę nie są na tyle istotne.
Owszem, procesor został podkręcony, bo pod maską znalazł się Qualcomm Snapdragon 855+, ale różnice w wydajności nie są tak duże, by koniecznie trzeba było wymieniać smartfona. Jeżeli jednak dopiero przymierzacie się do zakupu, warto rozważyć propozycję od Xiaomi, bo w tym przedziale cenowym, raczej nic lepszego nie znajdziecie. Jeżeli chodzi o sam wygląd urządzenia, to poprawiono obudowę tak, by lepiej trzymało się ją w dłoniach, a z dodatków pojawiły się dwa dodatkowe światła na pleckach. To oczywiście tylko cieszący oko dodatek, ale miło, że Xiaomi dba o takie szczegóły.
Specyfikacja Black Shark 2 Pro
Wspomniany wyżej nowy procesor, to nie jedyna nowość, która znalazła się pod maską urządzenia. Dysk przeznaczony na dane użytkownika jest w standardzie UFS 3.0, a to oznacza, że zapisywanie oraz odczytywanie będzie teraz znacznie szybsze. Na dane przeznaczono 128 lub 256 GB. Jeżeli chodzi o pamięć RAM, to pojawiła się tylko jedna wersja z 12 GB. Ważne jest też to, że sprzęty został wyposażony w system chłodzenia Liquid Cool 3.0, który może obniżyć temperaturę smartfona nawet o 14 stopni Celsjusza przy dużym obciążeniu.
Wyświetlacz Black Shark 2 Pro ma przekątną 6.39 cala i rozdzielczość Full HD+, a jego jasność to aż 430 nitów. Pod ekranem znalazło się miejsce na czytnik linii papilarnych, a sama reakcja na dotyk to 34.7 ms, co jest odrobinę lepszym wynikiem, niż przy bazowej wersji smartfona bez Pro w nazwie. Urządzenie ma akumulator o pojemności 4000 mAh i wspiera szybkie ładowanie (do 27W) przez złącze USB typu C. Nie mogło zabraknąć oczywiście aparatów, ale nie jest to główny wyróżnik sprzętu. Na froncie mamy więc 20 Mpix do selfie, a na pleckach znalazło się miejsce dla 48 Mpix oraz 13 Mpix.
Cena Black Shark 2 Pro
Zanim przejdziemy do ceny, warto jeszcze powiedzieć, że na pokładzie smartfona nie znajdziemy modułu NFC, więc trudno go traktować w kategorii „flagowca”. Szkoda, ale widocznie Xiaomi stwierdziło, że gracze nie muszą płacić telefonem, a wystarczy, że na nim grają. No dobrze, a jak wygląda sprawa z ceną? Tutaj czeka nas miła niespodzianka, bo wersja 12 GB RAM i 128 GB miejsca na dane kosztować ma 2999 juanów, czyli około 1670 złotych. Za 256 GB zapłacimy już około 1950 złotych. To ceny oczywiście na rynek chiński, więc trzeba będzie dodać do nich kilka „stówek” w przypadku dystrybucji na inne kraje. W porównaniu do Asus ROG Phone 2, to prawie za darmo.
Nowe smartofny znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Xiaomi / GSM Arena / Opracowanie własne