Chiny mają własnego Twittera
Słyszeliście kiedyś o Sina Weibo? Niema nic dziwnego, że nie – mikro-blogowa platforma powstała w 2009 roku jako zamiennik Twittera, zablokowanego w Chinach razem z Facebookiem, Google, YouTube i wieloma innymi serwisami. Działanie wyłącznie na terenie Chin w żadnym razie jej nie zaszkodziło – teraz Sina Weibo jest najbardziej popularnym serwisem tego typu w świecie: ma 340 mln użytkowników/miesięcznie przy 328 mln u Twittera.
Jak zaznaczają w China Internet Network Information Centre, w państwie środka jest 731 mln użytkowników Internetu, z których więcej niż 90% korzysta z sieci przez smartfony.
Popularność serwisu gwarantują i najbardziej znane państwowe gazety i stacje telewizyjne, mające miliony followerów. Dużą rolę gra też serwis Alibaba, właściciel 31% kapitału Sina Weibo: dzięki sklepowi w 2014 powstał serwis „Weibo Payment”, pozwalający ułatwić płatności online.
W 2017 roku CEO Sina Weibo, Gaofei Wang deklaruje powiększenie ilości użytkowników o 30% w porównaniu do zeszłego. Wydaje się to całkiem możliwe, zważwszy na wsparcie państowowe dla firmy.
Źródło: BBC Tech
autor: Illia Dmytriiev
