Elephone M3 powalczy z UMI Rome
Zapowiada się interesujący okres dla wszystkich, którzy chcą mieć smartfona z dobrą specyfikacją, a nie zamierzają na niego wydać niebotycznych pieniędzy. Ostatnio zapowiedziany został UMI Rome, a teraz swoje kilka dolarów dorzuca Elephone.
Te wspomniane kilka dolarów wydaje się kluczowe. O ile za UMI Rome w przedsprzedaży mamy zapłacić niecałe 90 dolarów, to nowy produkt Elephone, czyli M3, kosztować ma już prawie 100. Różnica niewielka, ale mimo wszystko zapowiadająca pewne zmiany. Bo tak samo jak konkurent, M3 ma mieć mocną specyfikację. Czyżby rynek smartfonów czekała rewolucja?
Wprawdzie cały czas mówimy o producentach, których zasięg jest póki co ograniczony. Wprawdzie można zamawiać słuchawki do Europy, ale zazwyczaj należy do finalnej kwoty doliczyć np. cło. Oferta cały czas jest wtedy atrakcyjna, jednak już nie w takim stopniu, jakbyśmy fizycznie zakupili telefon w Chinach. Elephone M3 też jest takim smartfonem, który wywołuje szybsze bicie serca, choć nie znamy jeszcze jego pełnej specyfikacji.
O tym, co znajdzie się w środku Elephone M3 wiadomo niewiele, ale już nawet strzępki informacji wyglądają interesująco. Rendery M3 pokazują, że smartfon dostanie metalową ramkę oraz tylny panel, choć nie zdziwiłoby nas, gdyby ten okazał się zrobiony ze szkła. Na pewno pojawi się za to złącze USB typu C, które posłuży do wymiany danych oraz ładowania. Najciekawiej prezentuje się jednak procesor.
Wewnątrz Elephone M3 znaleźć ma się bowiem ośmiordzeniowy MediaTek Helio P10. I to wszystko będzie kosztowało wspomniane wcześniej niecałe 100 dolarów. Spodziewamy się przynajmniej 2 GB RAM oraz 16 GB na dane użytkownika. Smartfon działać ma na najnowszej wersji Androida, czyli Marshmallow. Rośnie więc godny konkurent dla UMI Rome. Ciekawe, czy pociągnie to za sobą falę tanich i dobrych smartfonów?