Facebook i Messenger – tych aplikacji nie uruchomisz na kilkuletnich smartfonach
Facebook i Messenger to niebywale zasobożerne aplikacje, a co za tym idzie, na sprzęcie słabszym ich działanie pozostawia wiele do życzenia. Cóż, przynajmniej działają – czego nie będzie można powiedzieć niebawem o wersjach zainstalowanych na kilkuletnim sprzęcie z Androidem, o Windows Phone nie wspominając.
Sprawa jest poważna, szczególnie jeśli zapoznamy się ze statystykami użytkowania mobilnych systemów operacyjnych. Okazuje się bowiem, że potężna grupa użytkowników straci niebawem dostęp do aplikacji klienckiej Facebook i Messenger. Powód jest w zasadzie oczywisty i ogranicza się do faktu zakończenia wsparcia konkretnych wersji programu.
Facebook i Messenger – sprawa Androida
Android cierpi na poważną fragmentację systemową, co potwierdzają comiesięczne statystyki udostępniane przez Google. Z tego też powodu, wielu użytkowników nie może pozwolić sobie na instalacje nowszych wersji aplikacji. Obecne na urządzeniu oprogramowanie zwyczajnie na to nie pozwala. Kiedy problem dotyczy niszowego rozwiązania, oburzenie zdaje się nie mieć racji bytu. Co innego, kiedy sprawa związana jest z najpopularniejszymi aplikacjami takimi jak Facebook i Messenger.
Do rzeczy. Od 1 kwietnia 2017 wsparcie dla niektórych starszych wersji aplikacji FB (v55) i Messenger (v10) zostanie zawieszone, a uściślając – zakończone. Są to buildy z 2015 i 2014 roku, a więc stosunkowo stare. Jeśli użytkownicy korzystają z Androida w wersji 4.0 lub wyższego, problem nie istnieje, gdyż wystarczy dokonać stosownej aktualizacji aplikacji. Co jednak, jeśli user wykorzystuje starsze oprogramowanie? W zasadzie zostanie mu tylko jedno wyjście, o którym przeczytacie na końcu wpisu.
Windows Phone?
Użytkownicy smartfonów pracujących pod kontrolą systemu Windows Phone są w jeszcze gorszej sytuacji. Wsparcie ich „słuchawek” samo w sobie jest mizerne, dlaczego więc deweloperzy mieliby tracić czas na usprawnianie aplikacji dedykowanych wspomnianej platformie? Powodów brak.
Co ciekawe, sprawa dotyczy w zasadzie wszystkich telefonów ze wspomnianym systemem operacyjnym. Myślicie, że skala problemu jest duża? Cóż – i tak, i nie. Brak możliwości skorzystania z aplikacji Facebook i Messenger dotknie wszystkich smartfonów z WP na pokładzie, ale bądźmy poważni – liczba userów jest niezwykle skromna.
Co z Windows 10 oraz Windows 10 Mobile? Osoby wykorzystujące wspomniane systemy mogą spać spokojnie. Przynajmniej na razie, gdyż aplikacje dedykowane W10 chwilowo „nigdzie się nie wybierają”. Oczywiście taki stan rzeczy nie będzie trwać wiecznie i średnia popularność mobilnej wersji systemu zdaje się to potwierdzać. Z tego też powodu najrozsądniejszym wyjściem wydaje się tutaj przesiadka na jedną z popularniejszych platform – Android lub iOS.
Stracę dostęp do aplikacji – co dalej?
W zasadzie jako użytkownicy „starszych” wersji systemu nie macie na żadnego wpływu na decyzje Zuckerberga. Wspieranie wymierających platform jest zwyczajnie nieopłacalne, zaś FB nie jest instytucją charytatywną. Firma musi zarabiać.
Nie oznacza to oczywiście, że na rzeczonych smartfonach nie skorzystacie z niebieskiego serwisu społecznościowego. Właściwie możecie to zrobić poprzez wersję webową, a więc taką, jaka wyświetlana jest w przeglądarce internetowej. Z wygodą nie ma to zbyt wiele wspólnego, ale pozwoli na szybki podgląd interesujących nas danych, kiedy akurat nie mamy dostępu do komputera. Jest to rozwiazanie w postaci obejścia problemu. Należy je potraktować jako doraźne.
Źródło: Facebook, MSPoweruser, Neowin