Fossil Gen 5 – nowa, piąta generacja przynosi prawdziwego mocarza

Firma nieśmiało zapowiadała, że dziś, czyli 5 sierpnia, pokaże swoim klientom coś wyjątkowego. I tak też się stało, bo do sprzedaży trafił właśnie Fossil Gen 5, czyli nowa generacja smartwatcha obok którego trudno przejść obojętnie. Szczególnie teraz, bo zdaje się, że na ten moment, nie znajdziemy na rynku niczego mocniejszego w tym segmencie.

Sam Fossil może nie jest najbardziej rozpoznawalną marką w naszym kraju, ale ma oddane grono swoich wielbicieli. Także w segmencie urządzeń wearable, który jak się właśnie okazało, zyskał bardzo silnego gracza w postaci piątej generacji inteligentnego zegarka. Obecnie można go już zamawiać poprzez stronę internetową producenta, ale na polską cenę i dostępność, przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać. Choć niecierpliwi zapewne znajdą sposób na to, by smartwatch trafił w ich ręce szybciej.

Fossil Gen 5 – nowy smartwatch

Czym charakteryzuje się nowy Fossil Gen 5, czyli kolejna generacja smartwatchy od producenta? Przede wszystkim tym, co mają w środku, bo oto zaprezentowano jeden z najmocniejszych sprzętów w swojej kategorii. Nie tylko cenowej, ale w ogóle, jeżeli chodzi o akcesoria wearable. Zacznijmy może jednak od samego wyglądu, bo ten także potrafi zaskoczyć, choć mamy tutaj do czynienia z bardzo klasycznym podejściem do wzornictwa. Sama koperta nie wyróżnia się może niczym specjalnym, ale przykuwa wzrok odbiorcy od razu. Wszystko oczywiście zależy od tego, na jaką wersję klient się zdecyduje, bo Fossil Gen 5 pojawił się w kilku wersjach. Czarnej, srebrnej, a w wersji dla kobiet, także w złotej kopercie.

Każdy z modeli zamknięty został w kopercie 44 mm, czyli całkiem sporej, jeżeli chodzi o zegarek. Da to jednak użytkownikom całkiem sporą przestrzeń, którą mogą wykorzystać do przeglądania powiadomień oraz personalizowania swoich tarcz. Zegarek Fossil Gen 5 działa na platformie Wear OS, czyli tej, która kiedyś nazywana była Android Wear, ale Google jakoś nie miało pomysłu na to, jak ją dalej rozwijać. Jednak producenci nie bardzo mają tutaj możliwości specjalnego wyboru, jeżeli chodzi o system operacyjny, więc nie dziwne, że Fossil zdecydował się na postawienie piątej generacji swojego smartwatcha właśnie na Wear OS. Co ciekawe, do prawidłowego funkcjonowania ze sparowanymi telefonami potrzeba jedynie Androida 4.4 lub iOS 9.3, czyli większość użytkowników nie powinna mieć z tym żadnego problemu.

Specyfikacja Fossil Gen 5

Co takiego wyróżnia się, jeżeli chodzi o samą specyfikacje smartwatcha od Fossila? Przede wszystkim procesor zarządzający urządzeniem, bo na pokładzie znalazło się miejsce na Qualcomm Snapdragon 3100. Pamięć RAM to 1 GB, a jeżeli chodzi o ilość miejsca na dane, to na nie przeznaczono 8 GB. Tarcza jest oczywiście w pełni dotykowa, a jej średnica to 1.7 cala. Czas pracy na baterii to aż 36 godzin przy normalnym korzystaniu z urządzenia i jego funkcji smart. Jeżeli Fossil Gen 5 będzie wykorzystywany jedynie jako zegarek, na jednym ładowaniu ma wytrzymać tydzień. Urządzenie jest też wodoodporne, więc powinno dać się z nim pływać.

Nie zabrakło także klasycznych funkcji, które po prostu muszą być w smartwatchach. Pojawił się więc GPS, licznik kroków, miernik tętna, żyroskop, ale także Bluetooth oraz Wi-Fi. Warto tutaj jeszcze dodać, że nowy Fossil wyposażony także został w moduł NFC, czyli płatności zbliżeniowe z wykorzystaniem Google Pay będą jak najbardziej możliwe. No dobrze, a na ile wyceniony został ten inteligentny zegarek. W sklepie Fossila trzeba za niego zapłacić 295 dolarów, co w bezpośrednim przeliczeniu daje około 1140 złotych. Jeżeli sprzęt wejdzie do Polski, zapewne będzie trochę drożej, ale i tak warto rozważyć jego zakup.