Honor 20s oficjalnie – kolejny sensowny model w portfolio producenta
Czasem bardzo trudno połapać się już w nazwach, które producenci smartfonów nadają swoim sprzętom. W przypadku Honor 20s sprawa wygląda podobnie, bo to już kolejna wersja smartfona, choć dalej daleko firmie do Xiaomi, która ostatniego swojego flagowca, czyli Xiaomi Mi 9, zdążyła już ochrzcić kilka różnymi nazwami i modelami. Czy kolejny Honor ma więc sens?
Zaprezentowany właśnie model od Honora niewiele się różni od podstawowej wersji smartfona. Główne różnice znajdziemy w procesorze oraz samym aparacie, ale nie oszukujmy się, głównym czynnikiem decydującym o tym, czy ktoś zainteresuje się tym konkretnym modelem, jest jego cena. I tutaj Honor wie co robi, bo postanowił sprzedawać nowego smartfona w naprawdę przyzwoitej cenie.
Honor 20s
Honor 20s pod względem wyglądu praktycznie w ogóle nie odbiega od swojego „dużego” brata. Dalej w przednim panelu mamy niewielką dziurkę w ekranie, gdzie znajduje się kamera do selfie oraz wideo rozmów, a na pleckach mamy pionowo ustawione trzy kamery. Sam rozmiar urządzenia także pozostał bez zmian, więc warto zajrzeć do środka i sprawdzić, co takiego „nowa” wersja ma do zaoferowania i czy warto czekać na jej premierę poza Chinami. Niewykluczone, że model pojawi się także w Polsce, bo marka zaczyna zyskiwać tu na popularności.
Pod maską Honor 20s znajduje się ośmiordzeniowy procesor Kirin 810 (dwa rdzenie Cortex-A76 2,26 GHz i sześć rdzeni Cortex-A55 z taktowaniem maksymalnym 1,88 GHz) oraz grafiką Mali-G52 MP6. Jeżeli chodzi o pamięć RAM to klienci dostaną wersję z 6 lub 8 GB RAM do wyboru. Na dane przeznaczono 128 GB w obu przypadkach, a na pokładzie smartfona nie znajdziemy czytnika kart microSD, więc trzeba będzie korzystać z rozwiązań chmurowych, jeżeli komuś zabraknie powierzchni dyskowej. Akumulator ma pojemność 3750 mAh i wspierany jest przez ładowarkę 20W, czyli odrobinę gorzej niż w przypadku modelu Honor 20.
Aparaty i cena Honor 20s
Wyświetlacz IPS LCD w Honor 20s ma przekątną 6.26 cala, co przełożyło się na rozdzielczość FullHD+, więc 1080×2340 pikseli. W lewym górnym rogu umieszczono kamerę do selfie z matrycą 32 Mpix oraz przysłoną F2.0. Aparat jest w stanie nagrywać filmy w jakości 1080p przy trzydziestu klatkach na sekundę. Główny zestaw aparatów to aż trzy obiektywy. Najważniejszy z nich ma matrycę 48 Mpix oraz przysłonę F1.8. Szeroki kąt ma 8 Mpix z przysłoną F2.4, a ten do macro 2 Mpix z taką samą przysłoną.
Smartfon wyposażony będzie w szereg różnego rodzaju filtrów upiększających, więc można nieśmiało założyć, że stworzony jest dla osób, które lubią mobilną fotografię. Sam tryb upiększający ma działać także podczas nagrywania materiałów wideo. Jeżeli chodzi o samą cenę urządzenia, to wersja z 6 GB RAM kosztuje w bezpośrednim przeliczeniu około 1050 złotych. Wersja z 8 GB RAM to koszt około 1200 złotych. Widać więc, że Honor 20s jest może odrobinę gorszy od swojej bazowej wersji, ale jest też od niej tańszy. To może przełożyć się na spore zainteresowani, bo przecież sam model wygląda identycznie.
Nowe smartfony znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Honor / GSM Arena / Opracowanie własne