Honor Play 3 – atrakcyjny średniak ze świetnym aparatem

Obrodziło dziś w premiery, a wszystko ze względu na trwające targi IFA 2019 w Berlinie. Jedną z premier jest Honor Play 3, ale ten model został akurat pokazany w Chinach. Nie ma w tym nic dziwnego, bo sprzęt najpierw trafi na tamtejszy rynek i nie wiadomo, czy pojawi się w ogóle poza jego granicami. Czy mamy z tego powodu się martwić? Trochę tak, bo to naprawdę interesujący sprzęt.

Honor, czyli submarka Huawei, zaczyna sobie coraz śmielej poczynać na światowym rynku. Ich model stają się coraz popularniejsze, ale widać w samych Chinach jest jeszcze lepiej, niż gdziekolwiek idziej. Firma przedstawiła właśnie kolejnego „średniaka”, który może zyskać całkiem pokaźną grupę odbiorców, bo jego specyfikacja robi wrażenie, a w zestawieniu z przystępną ceną, możemy już mówić o urządzeniu wielce interesującym. Co dokładnie ma do zaoferowania nowy Honor? Sprawdźmy.

Honor Play 3

Marka nie ma do zaoferowania swoim klientom smartfona, którego wygląd w pierwszej chwili zachwyca. Frontowy panel jest dokładnie taki, jak w większości telefonów obecnych na rynku, ale już pewne innowacyjne podejście widać na tylnej części urządzenia. Mamy tam bowiem specjalną powłokę ze szkła, która powoduje refleksy świetlne, a co za tym idzie, sam telefon może w słońcu wyglądać przepięknie. Dodatkowo dodano tam ciekawy, geometryczny wzór, więc przynajmniej na tym polu wygląd Honor Play 3, może czymś się wyróżnić.

Front to już klasyczne spojrzenie na smartfona z notch pod postacią dziury w ekranie. Wprawdzie Honor zmniejszył wielkość otworu, dzięki czemu około 90 procent panelu pokrywa sam wyświetlacz, ale dalej mówimy o „normalnym” rozwiązaniu. Nie ma się co jednak doszukiwać specjalnych „udziwnień”, kiedy do czynienia mamy ze smartfonem ze średniej półki cenowej. Na szczęście Honor Play 3 broni się specyfikacją, która jest naprawdę niezła.

Specyfikacja Honor Play 3

Wyświetlacz urządzenia ma przekątna 6.39 cala, co przekłada się na rozdzielczość 720×1560 pikseli, czyli mocno średnią. Martwić może trochę to, że powierzchnia ekranu pokryta jest szkłem ochronnym, ale nie sprecyzowano jakim. Widać trzeba było gdzieś szukać oszczędności. Procesorem zarządzającym został tutaj ośmiordzeniowy Kirin 710F z grafiką Mali-G51 MP4. Samo urządzenie pojawi się w kilku wersjach. Najsłabsza z nich wyposażona będzie w 4 GB RAM, a najmocniejsza w 6 GB. Jeżeli chodzi o pamięć na dane to Honor Play 3 oferuje też dwa warianty – 64 lub 128 GB. Na pokładzie znalazło się jednak miejsce na slot na karty microSD, więc o brak przestrzeni nie powinno się narzekać.

Akumulator w urządzeniu ma pojemność 4000 mAh, ale naładujemy go tylko przy pomocy złącza micro USB i ładowarki 10W, więc pełen okres ładowania ma wynosić około dwóch i pół godziny. Jeżeli chodzi o same aparaty w smartfonie, to nie jest tak źle. Oczko do selfie ma wprawdzie tylko 8 Mpix, ale już główny zestaw prezentuje się o wiele lepiej. Tam zdecydowano się na umieszczenie trzech obiektywów. Główny z matrycą 48 Mpix oraz przysłoną F1.8, szeroki kąt z 8 Mpix (120 stopni kąt widzenia) oraz trzeci z obiektywów do zbierania informacji o głębi ostrości. Najtańsza z wersji smartfona wyceniona została na 999 CNY, co w bezpośrednim przeliczeniu daje około 550 złotych. Całkiem przyzwoicie, prawda?