HP Omen X 2S – bo jeden ekran w laptopie to za mało
Laptopy gamingowe nigdy nie wyglądały… normalnie. Ich design dostosowywany był do rynku, na który trafiły, a konkretniej w ręce graczy. Wiadomo, że ci lubią się czasem wyróżniać, więc i ich sprzęt powinien odpowiednio wyglądać. Nie inaczej będzie w przypadku HP Omen X 2S, gdzie umieszczono dwa ekrany. I firma ma ku temu ruchowi odpowiednie wytłumaczenie.
Obecnie większość z nas, nie tylko gracze, przykuta jest do swoich telefonów. Stosunkowo niewielkich ekranów, które zawsze nam towarzyszą. Czasem jak oglądamy film na Netflix, czasem jak gramy lub w pracujemy. I HP doskonale zdaje sobie z tego sprawę, bo właśnie zaprezentowało model laptopa, który skierowany jest do wszystkich tych, którzy mogą poszczycić się podzielnością uwagi. Samo rozwiązanie powinno sprawdzić się także w samych grach, co tłumaczyłoby dlaczego to laptop gamingowy.
HP Omen X 2S
Najbardziej wyróżniającą rzeczą w HP Omen X 2S jest obecność drugiego, 6 calowego dotykowego ekranu (1080p). Ten umieszczony został nad klawiaturą, która siłą rzeczy musiała zostać przesunięta na sam dół obudowy. Trudno wyobrazić sobie na ten dodatek inne miejsce, co zresztą nie jest też do końca nowym pomysłem. Podobnego rodzaju rozwiązanie widzieliśmy w MacBookach, choć tam nie było ono aż tak… inwazyjne. Służyło bardziej jako dodatek, który pomagał przy pracy. HP poszło o krok dalej i stwierdziło, że jak coś zmieniać, to po całości.
W pierwszej chwili wydawało nam się, że pomysł z drugim ekranem, jest chybiony. Jednak po głębszym zastanowieniu się, doszliśmy do wniosku, że w tym wszystkim jest więcej logiki, niż zakładaliśmy. To bowiem rozwiązanie idealne właśnie dla graczy. Dodatkowy ekran został zaprojektowany w taki sposób, że można na nim wyświetlać poszczególne elementy z tego głównego. Chcemy mieć stały podgląd na mapę w grze? Nic prostszego. Jeżeli zależy nam na tym, żeby obejrzeć tutorial na YouTube, jak przejść konkretny fragment – odpalamy go na tym mniejszym ekranie. Nic nie stoi na przeszkodzie, by na nim wyświetlać chociażby temperaturę procesora czy karty graficznej. Wszystko to, czego graczowi mogło brakować, znajdzie teraz na 6 calach tuż nad swoimi palcami i tuż pod głównym wyświetlaczem.
Specyfikacja HP Omen X 2S 15’’
Sam laptop wyróżnia się oczywiście na tle innych wspomnianym dodatkowym ekranem, ale to nie jedyna rzecz, na którą warto zwrócić uwagę. Sam design także przyciąga wzrok, co można uznać za plus, choć nie każdemu spodobają się ostre kształty. Samo urządzenie pojawi się w kilku wersjach, co jest obecnie standardem. Główny ekran ma mieć przekątną 15 cali i będzie albo wyświetlał obraz w 1080p i 144 Hz odświeżania albo w 4K przy 60 Hz. Ma jednak wspierać technologię G-Sync, więc o płynność animacji nikt nie powinien się martwić. Klawiaturę można będzie podświetlić w gamie RGB, a za dźwięk odpowiada Bang & Olufsen.
Co znajdziemy pod maską? Tutaj HP planuje umieścić procesor od Intela dziewiątej generacji, czyli Intel Core i9 (6- lub 8-rdzeniowy). Pamięć będzie można rozbudować do 32 GB DDR4 (taktowanie do 3200 MHz), a jeżeli chodzi o kartę graficzną, to otrzymamy tutaj NVidia GeForce RTX 2080 Max-Q. Widać więc, że faktycznie możemy tutaj mówić o potężnej maszynie do grania. Przy tym wszystkim nie zapomniano o chłodzeniu i HP Omen X 2S zostało wyposażone w autorski system oparty na bazie ciekłego metalu. Nawet przy dużym obciążeniu nie powinno dochodzić do sytuacji, kiedy cokolwiek się przegrzeje.
No dobrze, ale ile trzeba będzie za tego potwora zapłacić? Nie mamy dobrych wiadomości, bo to jeden z droższych sprzętów. Ceny mają zaczynać się od 2499 funtów brytyjskich (w wersji z Intel Core i7), czyli w bezpośrednim przeliczeniu od 12 300 złotych. Mocniejsza wersja to już kilka tysięcy więcej. Laptop trafi na rynek w lipcu.
Laptopy oraz PC-ty do gier, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: HP / The Verge / TechRadar / Opracowanie własne