Jak “nie działa” Android 5.1.1 na Sony Xperia Z2

Już od kilku tygodni dla smartfonów Sony Xperia Z2 jest dostępna aktualizacja do Androida 5.1.1. Wnosi pewne poprawki do pierwotnej wersji Lollipopa, ale nie tylko. Znalazły się też błędy, które mogą znacznie uprzykrzyć korzystanie z telefonu.

Android 5.1.1 ma poprawić błędy poprzednika i usprawnić niektóre rzeczy. W Xperii Z2 po aktualizacji można zmienić rozmiar ikon na ekranie, czy sterować obracaniem ekranu. Niestety, w moim przypadku, obracanie ekranu nie działa poprawnie. Kiedy zaznaczę obracanie, wszystko jest w porządku, jednak gdy wyłączę tę opcje, to obraz raz się obraca, a raz nie. Zaskakujące są też odczyty programu Clean Master. We wcześniejszej wersji softu, po restarcie urządzenia aplikacja pokazywała, że aktualnie zużywane jest około 27% pamięci RAM, a na 5.1.1 pokazuje około 50 %. Mimo to nie zauważyłem, żeby miało to wpływ na działanie baterii, jednak w internecie można znaleźć posty, w których ludzie narzekają, że teraz akumulator trzyma im krócej. Skargi dotyczą również temperatury urządzenia i działania aparatu. Niektóre egzemplarze bardziej niż przedtem się przegrzewają, a przy korzystaniu z aparatu temperatura jest tak wysoka, że aplikacja zostaje wyłączona.

Osobiście nie mam powodów do narzekań, ale takie uaktualnienie to jakaś kpina. Sony pracuje nad poprawką, w niektórych krajach już jest podobno dostępna. Dla tych, którym bardzo przeszkadzają niedociągnięcia, zaleca się przywrócenie ustawień fabrycznych, a jeśli to nie pomoże, to powrót do wcześniejszej wersji oprogramowania, ale to nie jest takie proste. Najlepiej uzbroić się w cierpliwość. Podczas aktualizacji Sony Xperii Z3 Compact też wystąpiły problemy, ale pojawiła się łatka, która rzekomo ma wszystko naprawić.

Obecnie smartfony mają potężne podzespoły, dlatego też producenci chcą wygrać walkę dzięki odpowiedniemu oprogramowaniu. Lollipop na urządzeniach Sony wygląda jak najbardziej atrakcyjnie, ale takie wpadki przy aktualizacji są niedopuszczalne. Lepiej wstrzymać się z wypuszczeniem softu niż zafundować klientom problemy. Z Androidem 5.1.1 nie tylko Sony miało problem. Na Nexusie 4 też początkowo nie wszystko działo poprawnie i telefon się nagrzewał. Mam nadzieję, że producenci wyciągną wnioski i takie faux pas się już nie zdarzy.

źrodło: własne, forum.android.com.pl