Klikr i rządzisz czym chcesz
Kickstarter to kopalnia ciekawych rozwiązań. Na stronie można znaleźć praktycznie wszystko i to nie tylko z dziedzin technologicznych. Ogromna liczba zgłaszanych tam projektów zostaje także zrealizowana. Wygląda na to, że Klikr będzie jednym z nich.
Przeglądając kampanie, można dojść do wniosku, że wiele osób zgłasza swoje projekty tylko po to, by dobrze się zabawić. Ich różnorodność oraz stopień „odjechania” czasem potrafi przysporzyć o ból głowy. Tak jak w przypadku Rufus Cuff, który mimo swojego dziwnego designu, zebrał potrzebną do realizacji kwotę. Klikr to jednak trochę inna bajka.
Każdy, kto ma domu więcej niż jeden sprzęt, do którego potrzebuje obsługi pilota, ten wie, jak to potrafi być uciążliwe. Nie mówimy tutaj o wymianie baterii, która odbywa się raz na kilka lat (o ile samo urządzenie tyle wytrzyma), ale o zwykłych, codziennych „problemach pierwszego świata”. Czyli, który pilot do czego służył albo gdzie on w ogóle jest? Klikr poniekąd rozwiązuje je wszystkie.
Klikr to urządzenie niewielki rozmiarów (32x32x9.5 mm) oraz wagi (10 g), które wyglądem przypomina zwykły przycisk. Sytuacja się zmienia, gdy zamiast koloru Onyx spojrzymy na Klikra w innych barwach. Wtedy przed oczami mamy pilot, bez przycisków, a jedynie z półprzezroczystym plastikiem na jednej ze stron. Z tyłu znajdziemy tylko dwa paski gumy, które służą do przyczepienia sprzętu. Reszta magii odbywa się już poprzez aplikację.
Twórcom chodziło o to, by Klikr przejmował funkcje pilotów używanych w domu na co dzień. Obsługuje tym samym piloty do telewizorów, odtwarzaczy, sprzętów muzycznych czy klimatyzacji. Wystarczy sparować Klikra lub ściągnąć odpowiednią instrukcję z sieci, a następnie umieścić urządzenie na danym sprzęcie (albo obok na szafce). Cała obsługa ogranicza się wtedy do kontroli za pomocą aplikacji (iOS lub Android).
Nie jest to tylko coś, co łączy i zmienia nasz smartfon w jeden uniwersalny pilot. Klikr obsługuje funkcje głosowe, samoistnie pauzuje oglądany przez nas film, gdy otrzymamy telefon, a wszystkie ustawienia sparowanych urządzeń zapisywane są w chmurze. I oczywiście, możemy się nimi dzielić z rodziną czy znajomymi. Działa na Bluetooth 4.0 i zużywa przy tym bardzo mało energii. Przyznacie, może być użyteczny.
Projekt wszedł już w fazę produkcji, a do pierwszych wspierających trafić ma pod koniec roku. Inni będą musieli poczekać do 2016. Szkoda tylko, że jeden Klikr może obsługiwać tylko jedno urządzenie.
________________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.