Komunia 2017 — wybór technologicznego prezentu jest dziś naprawdę trudny

“Sezon komunijny” za pasem, w związku z czym na pewno rozglądacie się już za prezentami. Ja tak i muszę powiedzieć, że dzisiejsze trendy technologiczne nie ułatwiają mi tego zadania. Komunia to prawdziwe wyzwanie.

Lada moment na ulicach pojawią się dzieci ubrane odświętnie zmierzające na ceremonię Pierwszej Komunii Świętej. W większości przypadków uroczystość ta jest ogromnym przedsięwzięciem organizacyjnym zarówno dla samego kościoła, jak i rodziców pociech mającej przyjąć pierwszy raz hostię. Nie lada zagwozdkę mają też mają też goście zaproszeni do wspólnego świętowania. To właśnie oni muszą zdecydować, czym obdarować dziecko.

Gros społeczeństwa “idzie na łatwiznę”, decydując na tak zwaną kopertę, czyli najprościej mówiąc — wręczenie odliczonej kwoty pieniężnej. Nie uważam tego za niestosowne, gdyż ogrom dostępnych prezentów oraz nietypowe oczekiwania dzieci mogą okazać się dla gości problematyczne, a przecież nie o to chodzi. Kiedyś sprawa była jasna — łańcuszek, zegarek, a nawet rower. Na tym kończyła się lista prezentów i każdy był zadowolony. Dziś sprawa nieco się komplikuje.

Komunia 2017 — co kupić?

W zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, aby kupić dziecku przystępującemu do Pierwszej Komunii Świętej łańcuszek, zegarek czy rower. Należy przy tym jednak pamiętać, że łańcuszek powinien pełnić rolę wysokiej jakości słuchawek bluetooth. To nie wszystko — przy założeniu kupna roweru, powinniśmy zadbać o to, żeby była to elektryczna konstrukcja naszpikowana inteligentną elektroniką. Zegarek? Smartwatch od Apple lub w najgorszym wypadku jeden z czołowych modeli pracujących pod kontrolą Android Wear 2.0.

Dla nas, fanów nowych technologii nie jest to takie nierealne, ale zapewniam — dla większości społeczeństwa brzmi to, jak wariactwo. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że najmłodsi oczekują właśnie tego typu prezentów. Żyjemy w dobie rozkwitu i spowszednienia wszech otaczającej nas technologii, dlatego też nie powinno dziwić nas to, że pociechy zamiast gotówki, oczekują od nas “elektronicznego” prezentu. Co wybrać, chcąc trafić w gust dziecka?

Komunia — teraz na poważnie

Nie będzie to poradnik, gdyż takich znajdziecie w sieci na pęczki. Ba — myślę, że sam pokuszę się o stworzenie takowego, z naciskiem na konkretne oferty, które atrakcyjnością wyróżniają się na tle innych. Dziś jednak podejdziemy do sprawy bardziej ogólnikowo, a uściślając — ustalimy, na co należy zwracać uwagę przed decyzją o zakupie.

Po pierwsze musimy wziąć pod uwagę płeć dziecka, które zamierzamy obdarować.Wybór z kategorii takich jak smartfony, tablety i komputery wydaje się prosty. Jeśli jednak zdecydujemy się podejść do tematu nieco ambitniej, wspomniany czynnik może okazać się kluczowy. Dziewczynki chętniej “przyjmą” inteligentny zestaw do karaoke wbudowany w tablet niż chłopcy, dla których ciekawszy okaże się smartfon z funkcją skanowania temperatury otoczenia.

Kolejna sprawa to zainteresowania dzieci. W zależności od modelu spędzania wolnego czasu, idealnym prezentem dla obdarowanego może okazać się zupełnie inny gadżet. Pociecha trenuje “bieganie”? Świetnie kupmy jej inteligentną opaskę monitorującą aktywność. Chłopczyk marzy o zostaniu pilotem helikoptera? Nic (poza przepisami) nie stoi na przeszkodzie, aby sprezentować mu drona. W tym przypadku celowałbym raczej w konstrukcje wzmocnione, ale o niewielkim zasięgu. Pamiętajmy, że rzeczony pojazd powietrzny nie jest tak do końca zabawką.

Ostatnim czynnikiem mającym znaczenie przy wyborze prezentu dla dziecka przystępującego do Pierwszej Komunii Świętej jest cena. Dzisiejsze gadżety nie są tanie i jest to wiedza powszechna. Nie mnie jednak przy odrobinie chęci i czasu znajdziemy interesujący nas i dziecko produkt, na zakup którego nas zwyczajnie stać. Nie starajmy się zapewnić obdarowanemu “wszystkiego”. Zbyt wysoka poprzeczka, może odbić się czkawką w przyszłości, przy okazji kolejnej (o mniejszej wadze) uroczystości.