Lenovo K3 Note – pięknie i tanio
Potrzebujecie taniego smartfona, który ma w sobie bogate wyposażenie, a przy tym wygląda interesująco? Cóż, dobra wiadomość jest taka, że Lenovo pochwaliło się nowym urządzeniem – K3 Note. Zła wiadomość jest taka, że dostępny prawdopodobnie będzie tylko w Chinach.
Nie jest to jeszcze przesądzone, ale szanse na to, że K3 zawita w nasze skromne progi są raczej znikome. Wielka szkoda, produkt od Lenovo zapowiada się więcej niż ciekawie. Przede wszystkim warto spojrzeć na cenę. Wartość K3 Note to około 140 dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje około 600. Czyli bardzo okazyjnie, szczególnie, gdy przyjrzymy się bebechom.
Smartfon to niekoniecznie dobra nazwa dla K3 Note, phablet bliżej określa z czym mamy do czynienia. 5,5 calowy wyświetlacz w FullHD o rozdzielczości 1080×1920 px (401 ppi) wygląda rewelacyjnie. Osiem rdzeni na 64-bitowym procesorze (Mediatek MT6752 1,7 GHz), 2 GB RAM oraz 16 GB pamięci do wykorzystania przez użytkownika. Ostatnią wartość można oczywiście podwyższyć dodając zewnętrzną kartę SD, ale tylko do dodatkowych 32 GB.
Ciekawie prezentuje się też możliwość używania dwóch kart SIM oraz to, że K3 Note ma możliwość łączenia się przez moduł LTE. Martwić może jedynie aparat. Ten normalny ma 13 megapikseli, czyli stosunkowo mało. Jednak trzeba powiedzieć szczerze, jeżeli zależy nam na doskonałej jakości zdjęć, nawet najlepsze smartfony czasem nie dają rady. Do normalnego, codziennego użytku, K3 Note powinno się nadawać. Na plus jest także podwójna dioda LED, którą umieszczono przy aparacie. Przednia kamera to już standard na chwilę obecną, czyli 5 megapikseli.
Akumulator K3 Note nie napawa entuzjazmem. 3000 mAh to nie jest mała wartość, ale w tym przypadku może okazać się niewystarczająca. Ciekawe jest to, że sprzęt dalej będzie hulał na poprzedniej wersji Androida, czyli KitKat 4.4. Można było się spodziewać, że Lenovo spróbuje z Lollipopem, ale patrząc na cenę K3 Note, prawdopodobnie cięto koszty gdzie popadnie.
Lenovo przygotowało wyjątkową propozycję i wielka szkoda, że póki co nic nie wiadomo na temat tego, czy sprzęt w ogóle wyjdzie poza macierzysty teren producenta. Szczególnie, że K3 Note wygląda obłędnie.
