Lenovo Yoga Book – takiego sprzętu jeszcze nie widziałeś

Nuda, kopia, to już było, zaraz zacznę ziewać – to bardzo częste reakcje na premiery nowego sprzętu, szczególnie mam tu na myśli komputery przenośne. Cóż, nie sposób nie zgodzić się z tym, że na wspomnianym rynku naprawdę ciężko zabłysnąć czymś oryginalnym. Lenovo jednak znalazło na to sposób…

Tym sposobem będzie Yoga Book, czyli nietypowe rozwinięcie hybrydy, połączenie notebooka, tabletu, tabletu graficznego i zwykłego notatnika. Brzmi „dziwacznie” i tak właśnie wygląda. Przy czym nie oznacza to, że produkt nie spotka się z zainteresowaniem. Przeciwnie – to jeden z największych jak do tej pory hitów IFA 2016.

Yoga Book – wszechstronność level expert

Zanim przejdziemy do szczegółów chcę, żebyście rzucili okiem na twarde dane, czyli specyfikację techniczną:

• 10,1-calowy ekran IPS
• Rozdzielczość 1920 x 1200 pikseli
• Układ Intel Atom x5-Z8550 (Cherry Trail)
• 4 GB RAM
• 64 GB Flash
• Slot na karty microSD (do 128 GB)
• Wi-Fi a/b/g/n/ac
• LTE
• Akumulator o pojemności 8500 mAh
• Waga 690 gramów

Jak widzicie, mamy tutaj do czynienia z typową hybrydą ze średniej półki cenowej, a przynajmniej tak ocenia się sprzęt patrząc na suchą konfigurację. Wystarczy jednak zapoznać się z możliwościami nowej Yogi, żeby wydukać W-O-W.

Ekran, jak ekran, wrażenie robi dopiero klawiatura, której nie ma. Nie, to nie żart. W miejscu, gdzie zazwyczaj znajduje się klawiatura mamy czarną gładką powierzchnię. Ta potrafi się podświetlić i pokazać wirtualne klawisze, zupełnie, jak w smartfonach. Z tą różnicą, że wszystko zdaje się niesamowicie czytelne. Lenovo chwali się, że zastosowanie takiego rozwiązania podyktowane jest badaniami, w myśl których pisani na ekranowych przyciskach nie odbiega znacząco od stukania w ich fizyczne odpowiedniki. Ciekawa teoria, którą chętnie sprawdziłbym w praktyce.

http://www.youtube.com/watch?v=oMppYZom_aM

Wspomnianą przestrzeń możemy wykorzystać również jako tablet graficzny, po którym możemy rysować za pomocą pasywnego, niewymagającego zasilania rysika Wacom. Jeśli jednak wolicie rysować na tradycyjnym papierze, nic nie stoi na przeszkodzie, abyście położyli kartkę na przestrzeni wirtualnej klawiatury, która przeniesie waszą „pracę” do komputera. To jest prawdziwy killer-ficzer.

Odważne posunięcie Lenovo

Popularność tabletów spada i większość producentów rozważnie inwestuje lub nawet wycofuje się z tegoż rynku. Chińczycy przeciwnie – starają się wykorzystać jego potencjał i przyznam, że produkty takie jak Yoga Book są do tego świetnym narzędziem.

Na zakończenie jeszcze jedna bomba. Okazuje się, że sprzęt pojawi się na rynku w dwóch wersjach systemowych – Windows 10 i zmodyfikowany przez nakładkę Android. W zależności od wykorzystywanej platformy cena hybrydy wynosić będzie o  499 do 549 dolarów.

Źródło: Lenovo

_______________________________________________

Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór produktów w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.