Nowy gameplay Shadow of the Tomb Raider zdradza nowe szczegóły
Lara zmierza ku nowej przygodzie, a my przekonamy się, jak udało jej się przeżyć dopiero 14 września. Nie przeszkadza to twórcom publikować nowym materiałów z rozgrywki, które mają pobudzić wśród fanów ciekawość. Nie inaczej jest tym razem, bo nowy gameplay Shadow of the Tomb Raider pokazuje, jakie zmiany czekają na graczy.
Pisaliśmy dla was ostatnio o tym, co do tej pory wiadomo o nowej grze Crystal Dynamics (a raczej Eidos Montreal), a tymczasem studio postanowiło wypuścić prawie 10-minutowy fragment rozgrywki. Wydaje się, że to relatywnie krótki materiał, ale można na nim zobaczyć wiele interesujących rzeczy. Zdarzyło się nam nawet wyłapać pewien zabawny błąd, ale liczymy na to, że zostanie on poprawiony przed premierą. W końcu twórcy mają jeszcze trochę czasu, a bardzo byśmy nie chcieli otrzymać tzw. first day patch.
Nowy gameplay Shadow of the Tomb Raider
Twórcy zdecydowali się na pokazanie miejsca, które będzie służyło graczom jako chwilowy odpoczynek lub też dawało im sposobność do odkrywania rzeczy nie związanych z główną osią fabularną. Przynajmniej nie tak mocno, by zaburzyć graczom przyjemność z rozgrywki. Miejsce, które pokazuje nowy gameplay Shadow of the Tomb Raider przenosi nas do Paititi. To duża wioska w centrum dżungli, gdzie Lara Croft będzie mogła podejmować zadania poboczne czy uczestniczyć w wymianie znalezionych towarów.
Widać więc, że zbieractwo może odgrywać ważną rolę w całej rozgrywce, choć i zapewne bez tego, będzie się dało ją przejść. Twórcy publikując nowy gameplay Shadow of the Tomb Raider ewidentnie chcieli wywołać w graczach konkretne uczucia. Nie uświadczymy tutaj tabunu wrogów i Lary, która jak najlepszy zabójca pakuje w nich strzały czy kule. Widać za to, jaką przestrzeń do eksploracji dostaną gracze. Wygląda na to, że faktycznie ta odsłona może przynieść większy nacisk na przeszukiwanie grobowców i szukanie skarbów. Zapewne nie będzie to powrót do korzeni, na który liczą niektórzy fani, ale takie przerywniki z całą pewnością się przydadzą. Nie są może czymś nowym, bo przecież w dwóch poprzednich odsłonach także można było eksplorować grobowce, ale tym razem wyglądają one… lepiej.
Co nowego w Shadow of the Tomb Raider
Największą zmianą, którą da się zaobserwować jest ta, gdzie gracze dostają możliwość ustawienia poziomu trudności w zależności od potrzeb. Ważne jest to, że te ustawienia nie będą ogólne, a można je dostosować do walki, zagadek logicznych czy eksploracji. Każdą z powyższych można ustawić na jeden z trzech poziomów – łatwy, średni oraz trudny. Jeżeli zdecydujemy się na ten ostatni, to podczas wspinaczki znikną wszelkie znaczniki, które miały ją ułatwiać. Tym samym wracają wspomnienia z pierwszych odsłon gry, gdzie znalezienie odpowiedniego miejsca do wspinaczki, czasem graniczyło z cudem.
Trudno oceniać samą grafikę, bo nawet w najwyższej jakości na YouTube, będzie różniła się od tego, co zobaczymy na PC czy konsoli. Widać, że twórcy postawili na realizm, choć animacje Lary i sposobu w jaki się porusza, wyglądają lekko sztucznie. Na pochwałę zasługuje na pewno otoczenie, które wydaje się dość żywe i prawdziwe. Mieszkańcy wioski zdają się żyć swoimi sprawami, a Lara rozmawiając z nimi nie tylko zdobędzie możliwość eksploracji niektórych jaskiń, ale także zyska kilka punktów doświadczenia. To z pewnością pomoże w budowaniu jej drzewka umiejętności. Crafting powinien odgrywać dość istotną rolę w Shadow of the Tomb Raider, ale mamy nadzieję, że Lara na start będzie miała już do dyspozycji jakieś umiejętności, które wypracowywało się w dwóch poprzednich odsłonach.
Jak po sznurku
Wprawdzie gameplay tego nie pokazuje, ale liczymy także na ciekawie poprowadzoną fabułę. Nie da się uniknąć porównań do serii Uncharted. Ta w swojej ostatniej odsłonie także dawała dostęp do wpółotwartego świata, ale wydaje się, że Tomb Raider to akurat robi lepiej. Zobaczymy, jak poradzi sobie z przerywnikami filmowymi, które dodawały Uncharted wyjątkowego, hollywoodzkiego smaczku.
Warto zwrócić uwagę w nowym gameplayu na to, jak Lara przechodzi przez wioskę, a konkretniej w czasie 4:12-4:16. Zobaczymy tam tubylca, nad którym wisi kosz. Cóż, błędy zdarzają się każdemu, choć w takim materiale raczej nie powinniśmy ich oglądać.
Komputery osobiste, laptopy i konsole, które pozwolą wam odpalić nowego Tomb Raidera, znajdziecie w naszym sklepie internetowym.
Źródło: YouTube / Crystal Dynamics / Eidos Montreal