You are here
Mniejsze ograniczenia w darmowym Spotify artykuły News 

Mniejsze ograniczenia w darmowym Spotify

Denerwują cię ograniczenia w darmowej wersji aplikacji Spotify? Niedługo staną się one mniej dokuczliwe. Włodarze serwisu planują zmiany w bezpłatnej odsłonie serwisu, które dadzą użytkownikom większą kontrolę nad odtwarzaniem.

Ograniczenia

Zanim zaczniecie klaskać i dziękować Spotify, muszę coś wyjaśnić. Informacja, którą wam przekazuję, nie wyszła bezpośrednio od usługodawcy. To doniesienia, o których poinformował Bloomberg, powołując się na swoje źródła. Niemniej, biorąc pod uwagę zbliżającą się konferencje Spotify, na której firma pokaże pierwszy inteligentny głośnik, całkiem realna wydaje się prezentacja zmian w poszczególnych planach subskrypcyjnych.

Ograniczenia Spotify częściowo znikną

Obecnie z rzeczonego serwisu dostarczającego muzykę możemy korzystać na dwa sposoby. Pierwszy, płatny pozwala na niemal nieograniczone cieszenie się utworami, listami oraz metodami odtwarzania. Druga opcja to tak zwany plan darmowy, który w zamian za zgodę na wyświetlanie reklam oraz ograniczenia użytkownik może cieszyć się bezpłatnym dostępem do muzyki. Niestety, część ograniczeń jest naprawdę dokuczliwa…

Pamiętam, kiedy podczas porannego biegania, Spotify zatrzymało odtwarzanie muzyki, puszczając mi w zamian reklamę z miałczeniem kota. Nie muszę tłumaczyć, jak irytujące to było? Niestety, na kocich dźwiękach ograniczenia się nie kończą. Kolejnym problemem jest brak możliwości swobodnego odtwarzania utworów. Chcąc słuchać muzyki, musimy decydować się na konkretne listy. Przeskakiwanie utworu możliwe jest jedynie sześć razy na godzinę.

Jeśli doniesienia Bloomberga potwierdzą się — Spotify może znieść część ograniczeń. Początkowo miałby pozwalać na swobodne korzystanie ze zdefiniowanych wcześniej playlist. Pozostaje mieć nadzieję, że tak się właśnie stanie.

Źródło: Bloomberg

Related posts

Leave a Comment