Oppo wchodzi do Polski i wiemy kiedy to nastąpi
W końcu mamy oficjalne potwierdzenie tego, co wisiało w powietrzu już od dawna. Oppo wchodzi do Polski i już niedługo będzie można kupować ich smartfony z oficjalnych kanałów dystrybucji. To wyjątkowo dobra informacja dla wszystkich, którzy obserwowali rozwój marki przez ostatnie kilka lat. A w tym czasie działo się naprawdę dużo.
Polska to nie jedyny kraj, gdzie zagości niedługo Oppo. Oprócz nas, taką możliwość będą mieli jeszcze mieszkańcy Wielkiej Brytanii oraz Turcji. Widać więc, że marka poważnie podchodzi do tematu swojej ekspansji na inne rynki i bierze przykład z Xiaomi. Chińczycy widocznie wiedzą, że ich rynek, choć jest jednym z największych, nie jest wystarczający do światowej dominacji. W końcu sprzedaż smartfonów nawet tam zaczyna powoli spadać. Logiczne jest więc to, że należy szukać nowych punktów zbytu i bardzo dobrze, że jednym z nich będzie właśnie Polska.
Oppo wchodzi do Polski
Kiedy Oppo wchodzi do Polski? Bardzo niedługo, bo 31 stycznia tego roku. Niestety, więcej informacji na razie nie udostępniono, czyli dalej nie wiemy, czy pojawią się oficjalne salony (wątpliwe na start) czy raczej punkty sprzedaży. O cenach też na razie cisza, a wszelkie informacje mają pojawić się właśnie pod koniec stycznia tego roku. Szkoda, że nie udostępniono jeszcze żadnych informacji o tym, które modele smartfonów będzie można kupić w naszym kraju.
Portfolio producenta jest wyjątkowo szerokie, a w nim znajdziemy nie tylko flagowce, ale również modele budżetowe czy tak zwane średniaki. Warto zauważyć, że decyzja Oppo, by rozszerzyć swoją działalność na inne rynki, nie jest nagła. Premiera Oppo Find X odbyła się przecież w Luwrze! To był jeden z pierwszych znaków mówiących o tym, że możemy spodziewać się dużych zmian. Te oczywiście będą wprowadzane stopniowo, ale już teraz powinniśmy się z nich cieszyć.
Do tej pory, każdy kto chciał zamówić smartfon Oppo, musiał czekać na przesyłkę z zagranicy. Ewentualnie szukać modelu używanego, co niekoniecznie każdemu musiało się podobać. Teraz, kiedy Oppo wchodzi do Polski, klienci będą w końcu mieć wybór. Oczywiście otwarta pozostaje kwestia ceny, bo może się zdarzyć, że zakup smartfona z tego kanału po prostu będzie nie opłacalny.
Jest na co czekać!
Oppo ma w swoim portfolio nie tylko model Find X, który zachwycał designem i był jednym z pierwszych, który zapoczątkował nową modę wśród producentów. Chodzi oczywiście o nowe podejście do frontowego panelu, który w tym przypadku w całości zajmował wyświetlacz. Zrezygnowano z notch, który drażnił już część klientów. Da się do niego przyzwyczaić, tutaj nie mamy wątpliwości, ale Oppo pokazało, że można to zrobić inaczej.
Wprawdzie cena Oppo Find X nie należy do najniższych, ale to także flagowiec w wyższej półki. Trudno więc oczekiwać czegoś innego. Pojawiła się przecież także wersja, która ma na pokładzie nie tylko potężnego Snapdragona, ale i 10 GB RAM. Oppo można także przypisać „szał” na notch w nowej wersji, czyli tak zwaną kroplę wody. Wcięcie ekranowe zostało wtedy ograniczone do niewielkiej łezki na górze ekranu, gdzie mieściła się tylko przednia kamera. Z tego rozwiązania skorzystało także Huawei, OnePlus czy nawet Samsung (pokazując na razie swoje wersje ekranów z wcięciem Infinity).
Oppo ma dużo do zaoferowania, ale u nas nie będzie miało łatwo. Głównie za sprawą Xiaomi, które będzie potężnym wrogiem do pokonania. Przecież ma już oddaną rzeszę fanów, a co więcej, ceny ich urządzeń są naprawdę przystępne. Jeżeli Oppo nie chce zostać tylko ciekawostką, a prawdziwym graczem, to będzie musiało przekonać nowych klientów, że warto im zaufać. Odpowiednia cena to tylko jeden z czynników, ale także wyjątkowo ważny. W końcu po co komu drogi smartfon, jeżeli dostanie to samo, ale sporo taniej? Więcej szczegółów powinniśmy otrzymać 31 stycznia i oczywiście was o nich poinformujemy.
Nowe smartfony, które spełnią wasze wszystkie wymagania, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Oppo / Informacja prasowa / Opracowanie własne