Peugeot e-LEGEND CONCEPT – tak powinien wyglądać autonomiczny samochód

Samochody autonomiczne i elektryczne często swoim wyglądem przypominają wizję scenarzystów filmów science-fiction. Oczywiście odpowiednio ugładzoną, bo przecież zmiany muszą przychodzić stopniowo. Tak samo prezentuje się Peugeot e-Legend Concept, ale oprócz tego, widać w nim duch lat 60-tych ubiegłego wieku, choć jest na wskroś nowoczesny. Nawet za bardzo.

Podczas Paris Motor Show można było zobaczyć na żywo, jak prezentuje się nowy samochód koncepcyjny od Peugeota. Niestety nie mieliśmy przyjemności obejrzenia go osobiście, ale same zdjęcia przedstawiają jeden z najpiękniejszych pojazdów, jakie możemy sobie wyobrazić. Peugeot e-Legend Concept wygląda tak, jakby zaprojektowano go w złotej erze muscle carów, ale jednocześnie postanowiono zrobić go tak nowoczesnego, jak tylko się da. I choć brzmi to dziwacznie, to sprawdziło się idealnie.

Peugeot e-Legend Concept

Sama bryła nowego Peugeot e-Legend Concept zainspirowana została modelem 504, choć „agresywne”, ostre linie nadwozia sprawiają, że swoim wyglądem samochód lekko może przypominać Mustanga. I to chyba jest w nim najpiękniejsze. Połączenie klasyki z technologią, która w przypadku tego samochodu koncepcyjnego, wydaje się idealnie wyważona. Bo choć Peugeot e-Legend Concept to dalej tylko pomysł (wcielony w życie na potrzeby Paris Motor Show), zapowiada on, że przyszłość samochodów elektrycznych wcale nie musi być szara czy nijaka. Może być wyjątkowo ekscytująca, a na dodatek wyprzedzająca oczekiwania kierowców.

Zaprezentowany na targach samochód ma coś więcej, niż tylko nowocześnie zaprojektowane nadwozie. Równie duże wrażenie robi wnętrze pojazdu, które wprost usiane jest ekranami LCD. Obicie drzwi, choć na materiałach wygląda jak drewno, to w rzeczywistości jest po prostu wyświetlane na umieszczanych tam ekranach. Wyświetlaczy wewnątrz znalazło się aż 16, a największy z nich ma 49 cali i jest zaokrąglony. To on spełnia też rolę deski rozdzielczej oraz interaktywnego centrum rozrywki, bo Peugeot e-Legend Concept wśród swoich trybów prowadzenia, posiada aż dwa autonomiczne.

Autonomiczny Peugeot

Dostęp do trybu autonomicznego uzyska się wtedy, kiedy kierownica zostanie w pełni schowana. W samochodzie koncepcyjnym dostępne są dwa tryby. Pierwszy z nich ma ograniczać wszelkie rozpraszanie użytkownika, czyli innymi słowy daje mu możliwość wyciszenia się i odpoczynku. Drugi z trybów ma wykorzystywać mocniej zakrzywiony ekran i dawać dostęp do multimedialnej rozrywki. Prawdopodobnie także dostęp do sieci, co sprawi, że podczas jazdy autonomicznym pojazdem będzie można sprawdzić status na Facebooku jednocześnie nie martwiąc się o to, co znajduje się na drodze. Tym zając ma się za nas samochód.

Peugeot e-Legend Concept to elektryczny pojazd, który od 0 do 100 km/h rozpędzać ma się w ciągu zaledwie 4 sekund. Napęd jest na cztery koła, a silnik ma moc 340kW. Producent zapewnił, że zasięg na jednym ładowaniu miałby dochodzić do nawet 600 kilometrów. Samochód także został wyposażony w technologię szybkiego ładowania, które w ciągu zaledwie 25 minut pozwala naładować akumulatory do 80%. Co ciekawe, pojawić miałaby się także opcja ładowana indukcyjnego, które powoli staje się czymś, na co producenci samochodów patrzą coraz przychylniej.

Wewnątrz, oprócz oszałamiającej liczby ekranów, zamontowano także wysokiej klasy sprzęt audio. Wielka szkoda, że Peugeot e-Legend Concept to tylko projekt poboczny, ale nie wykluczone, że tak właśnie będzie wyglądała przyszłość samochodów autonomicznych. Czerpiących z klasyki całymi garściami, a jednocześnie wyjątkowo nowoczesne. Podejrzewamy, że cena takiego cacka i tak sprawiłaby, że niewiele osób mogłoby sobie na nie pozwolić. Choć popatrzeć zawsze można.

Nowoczesne urządzenia i gadżety znajdziecie w naszym sklepie internetowym pod tym adresem.

Źródło: Peugeot / The Verge