Plus przywróci płatny roaming? UKE wyraził zgodę

Polkomtel, czyli właściciel sieci Plus otrzymał od Urzędu Komunikacji Elektronicznej zgodę na wdrożenie dodatkowych opłat roamingowych, niezależnych od zasady Roam Like At Home. Najgorsze, że to dopiero początek, gdyż wnioski o podobne zgody złożyło aż dziesięciu polskich operatorów sieci komórkowych.

O wspomnianych wnioskach pisałem dla was już jakiś czas temu, ale za nic w świecie nie podejrzewałem, że widmo zgody UKE jest czymś realnym. Okazuje się, że owszem — Urząd może udzielać wspomnianej zgody i z tego prawa korzysta. W zasadzie to skorzystał jedynie raz, czego efektem jest możliwość podnoszenia cen połączeń głosowych i transmisji danych za granicami kraju. Poza Plusem zgodę taką otrzymała również sieć Premium Mobile, która jest z Polkomtelem powiązana. Co z resztą naszych rodzimych telekomów?

Plus może podnieść ceny

Zgodnie z ustaleniami, jeśli operator ponosi rzeczywiste straty w stosunku do prognozowanych wyników, co spowodowane jest RLAH (Roam At Like Home) może wystąpić do właściwego organu z prośbą o zgodę na wprowadzenie dodatkowych opłat za roaming…

Oznacza to, że przy założeniu faktycznie poniesionych strat, niemal każdy operator ma szansę na uzyskanie opisywanej zgody. Co gorsze, jej uzyskanie jest niemal pewne, przynajmniej w teorii, gdyż w związku ze wprowadzeniem RLAH użytkownicy telefonów komórkowych zaczęli korzystać z połączeń głosowych oraz danych pakietowych za granicą w stopniu o kilkaset procent większym. Oznacza to koszty, które nijak nie mogą się zwrócić, gdyż telekom za “gigabajty” wykorzystane poza granicami kraju musi płacić tamtejszym operatorom w rozliczeniach hurtowych.

Jak wynika z powyższego, uzyskanie przez Plusa zgody było w zasadzie formalnością i jestem szczerze zaskoczony tym, że na ten moment udało się uzyskać ją jedynie Polkomtelowi. Widocznie istnieją dodatkowe uwarunkowania, o których istnieniu nie wiem. Nie mniej, postaram się dla was ten temat zbadać. Tymczasem dowiedzmy się jak do całej sprawy podchodzi główny zainteresowany, czyli Plus.

Bez zmian

Dziennik powołując się na źródło, którym jest przedstawiciel Plusa, podaje, iż firma nie zamierza z prawa do poniesienia opłat korzystać, przynajmniej nie na tę chwilę. Mówiąc dokładniej, nie zostały jeszcze co do tego podjęte odpowiednie decyzje. Dziś, za tydzień, a może miesiąc — dla klienta Plusa nie zmieni się nic. Cenniki pozostaną na obecnym poziomie, ale dla mnie jest to cisza przed burzą. Największe koszty RLAH operatorzy ponoszą w okresie wakacyjnym i jak mniemam, właśnie wtedy zgoda na podniesienie opłat może zostać spożytkowana. Nie zdziwi mnie, jeśli pozostali polscy operatorzy sieci komórkowych zrobią dokładnie tak samo. Oczywiście pod warunkiem uzyskania wcześniejszej zgody.

W zasadzie UKE nie miało zbytnio pola do manewru i ewentualnej odmowy. Jeśli telekomy nie będą w stanie regulować zysków-strat z tytułu roamingu, mogą spróbować “odbić” to sobie na krajowych cennikach. Z punktu widzenia przeciętnego użytkownika sieci GSM, podniesienie opłat abonamentowych czy kosztu rozmów, SMS-ów i transmisji danych byłoby dotkliwsze niż koszt roamingu. Nie każdy Polak podróżuje za granice, a nawet jeśli nie czyni tego często. UKE przyczyniając się do takiego stanu rzeczy, mógłby narazić się konsumentowi.

Na tym niestety musimy dzisiaj zakończyć historię. Teraz pozostaje nam już tylko bacznie obserwować działania Urzędu Komunikacji Elektronicznej, pod kątem zgód na wniesienie przez operatorów opłat za roaming.

Źródło: Twitter, Dziennik.pl