Pływanie w Cyberpunk 2077? Co będzie mógł robić gracz?

Do premiery nowego działa od CD Projekt RED jeszcze dużo czasu, ale coraz więcej informacji wypływa na światło dzienne. Teraz okazało się, że pływanie w Cyberpunk 2077 będzie możliwe, a przynajmniej tak możemy założyć po lekturze wywiadu z Pawłem Sasko przeprowadzonym podczas ostatnich targów E3 2019. Co jeszcze zdradzono na temat produkcji?

Cyberpunk 2077 będzie ogromną grą i tutaj nie mamy co do tego żadnych wątpliwości. Nie chodzi nawet o sam jej rozmiar oraz powierzchnię Night City, która przyjdzie nam zwiedzać podczas rozgrywki. Developer zadbał bowiem o szczegóły, których mogą mu pozazdrościć inni producenci gier. Niestety, ale w tym wszystkim pojawią się także skrypty, które nie pozwolą graczom w pełni rozwinąć skrzydeł. Dosłownie. Za to pozwolą zanurzyć się w odmętach fabuły. Także dosłownie.

Pływanie w Cyberpunk 2077

Woda to temat rzeka, jeżeli chodzi o gry. Niektórzy producenci nie pozwalają na to, by ich bohaterowie w ogóle zbliżali się do zbiorników wodnych, bo od razu ich uśmiercają. Czasem możemy trochę popływać, ale raczej nie jest to główna z aktywności dostępnych w produkcjach z np. otwartym światem. Podobnie będzie w przypadku tytułu od CD Projekt RED. Pływanie w Cyberpunk 2077 będzie możliwe, ale już sterowanie łodzią czy innym pojazdem poruszającym się po wodzie, może zostać ograniczone do oskryptowanego zachowania.

Paweł Sasko w rozmowie z VG247 powiedział, że:

„Zdecydowanie istnieją łodzie w grze, a nawet niektóre elementy opowieści koncentrują się wokół nie, ale nie chce spoilerować historii. Łodzie są zdecydowanie częścią gry, ale nie można ich prowadzić. Możesz pływać, ale nie chciałbym niczego ujawniać! Mieliśmy kilka zadań w Wiedźminie, które skupiały się wokół wody i robienia rzeczy wokół nich i tutaj też mamy coś takiego.”

Czy to będzie oznaczało, że jeżeli dotrzemy nad wodę, będziemy mogli do niej swobodnie wskoczyć i delektować się kąpielą? Na to jeszcze za wcześnie, ale podejrzewamy, że to nie będzie takie łatwe. Raczej skłaniamy się ku temu, że w odpowiednich lokacjach czy podczas podejmowania niektórych aktywności, będziemy mogli przepłynąć kilka metrów. Zawsze to coś, choć oczywiście może się okazać, że pływanie w Cyberpunk 2077 będzie wyglądało o wiele inaczej.

Co będzie można jeszcze robić?

We wspomnianym wywiadzie powiedziano jeszcze o latających pojazdach. Tak, te występują w uniwersum, ale gracz nie będzie miał możliwości skorzystania z nich w inny sposób, niż oglądając przygotowaną przez studio animację. Mówiąc wprost – nie polatamy sobie swobodnie nad miastem. Będziemy za to mogli prowadzić różnego rodzaju pojazdy naziemne, a wtedy widok ma zostać zmieniony z pierwszej osoby, a ten zza pleców. Czyli dokładnie tak, jak zaprezentowano to podczas pierwszego gameplay’u.

Na kolejny fragment rozgrywki przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać, ale CD Projekt RED potwierdziło, że dostaniemy jego spory fragment. Około pięćdziesięciominutowy fragment rozgrywki ma zostać upubliczniony we wrześniu. Wszystko przy okazji odbywających się targów PAX West. Sam tytuł będzie oferował także wiele różnych zakończeń, które mają być uzależnione od tego, jaką gracz wybierze dla siebie drogę. Oznacza to, że sam tytuł będzie można przechodzić wielokrotnie i za każdym razem będzie on odkrywał coś nowego przed nami. To powinno znacznie wydłużyć zabawę i dać graczom sporo satysfakcji z odkrywania nowych rzeczy. Przypomnijmy, że premiera Cyberpunk 2077 przewidziana jest na kwiecień 2020 roku, a tytuł trafi na platformy PC, Xbox One oraz PlayStation 4.