Pokaz Project xCloud – streaming gier to przyszłość?
Streaming gier na różne urządzenia to temat, który podchwyca coraz większa liczba producentów. Dalej jednak to niszowa część rynku, ale Microsoft nie ustaje w swoich próbach, by ten stan rzeczy zmienić. Pokaz Project xCloud podczas programu Inisde Xbox miał nas zaciekawić, ale wywołał raczej mieszane uczucia.
Jakiś czas temu zastanawialiśmy czy streaming gier to dobry kierunek dla branży, bo wiążą się z tym pewne ograniczenia i problemy. O tych drugich za dużo się nie mówi, ale to głównie dlatego, że nie mamy jeszcze dostępnej usługi, która mogłaby to zweryfikować. Wygląda jednak na to, że w tym roku taka usługa się pojawi, a uruchomi ją Microsoft. Przynajmniej w fazie testowej i miejmy nadzieję, że będzie ona otwarta dla większej ilości osób, niż jest to obecnie.
Pokaz Project xCloud
Sam Project XCloud zapowiada się ciekawie, bo w teorii może przynieść wiele udogodnień dla graczy. Wyobraźmy sobie sytuację, gdzie jedziemy przez kilka godzin pociągiem i skończyliśmy już czytać zabraną ze sobą książkę. Może by tak odpalić ostatnie Gears of War i porozwalać trochę wrogów? I taka możliwość będzie dostępna dla każdego, kto będzie korzystał z usługi Microsoftu. Czego będzie potrzebował? Smartfona, kontrolera do Xbox’a oraz dostępu do Internetu. Niby niewiele, ale to ma wystarczyć do tego, by grać w tytuły AAA, gdziekolwiek sobie zażyczymy.
Podczas programu Inside Xbox mogliśmy posłuchać tego, jak Kareem Choudhry opowiada o wizji usługi streamingowej. Według jego słów, będzie to coś przełomowego dla graczy, bo pozwoli im na nieograniczone korzystanie z produkcji. Nie będą już przyspawani do konsoli, a ulubiony tytuł będą mogli rozgrywać tam, gdzie tylko będą chcieli. Pokaz Project xCloud nastąpił w chwili, kiedy w ręce prezenterki trafił smartfon z podłączonym do niego padem. I niby wszystko wygląda pięknie, a przede wszystkim płynnie, ale mamy jedno „ale”. Niestety, ale całość wyglądała na zaaranżowany pokaz z nagraniem, a nie rzeczywistą rozgrywką.
Kiedy rozpocznie się streaming gier?
Ruchu kontrolerem nie zawsze znajdowały odzwierciedlenie w tym, co widzieliśmy na ekranie smartfona. Dziwi nas też sposób w jaki prezenterka zabrała się do gry, bo nawet dziecko nie trzyma tak pada. Szczególnie w sytuacji, kiedy gra w „wyścigi”, bo pokaz Project xCloud prezentował Forza Horizon. Oczywiście możemy przesadzać, a całość faktycznie nie była zaaranżowana, ale jakoś trudno nam w to uwierzyć. Czy to problem? Niekoniecznie, bo nie chodziło tutaj o faktyczny pokaz możliwości nowej usługi, ale o przedstawienie tego, czym może ona być.
Zapewne nie każdy będzie nosił ze sobą kontroler do konsoli, ale jadąc już na wakacje czy do pracy, można o tym pomyśleć. Streaming gier na urządzenia mobilne to ciekawe rozwiązanie, ale nie ma ono zastępować normalnej konsoli. Tak przynajmniej twierdził Kareem, bo produkcje AAA dalej będą tworzone na konkretną platformę. Gry mają być później odpowiednio modyfikowane pod Project xCloud, ale ich wygląd oraz możliwości pozostawać mają bez zmian. Dzięki połączeniu z zewnętrznym serwerem, postępy w grze na konsoli i na smartfonie, mają się wzajemnie uzupełniać. Jeżeli więc skończymy grać w domu w konkretnym miejscu, to na smartfonie od tego miejsca możemy zacząć.
Pokaz Project xCloud nie rozwiał naszych wątpliwości odnośnie samego pomysłu. Dalej uważamy, że to na razie ciekawostka, która może zainteresować raczej niewielką część z graczy. Głównie tych, którzy grają w gry okazjonalnie. Sama usługa od Microsoft powinna trafić do szerokiej publiczności jeszcze w tym roku. O ile oczywiście wszystko pójdzie zgodnie z planem. Czekacie?
Nowe gry, konsole oraz smartfony, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Inside Xbox / Microsoft / YouTube