Reklam w VOD jest prawie tyle samo, co w normalnej telewizji

Wraz z szerokim dostępem do Internetu, zapewne wiele osób sądziło, że czas filmów przerywanych reklamami już się skończył. Tymczasem w serwisach VOD zbliżamy się powoli do poziomu, który reprezentują stacje telewizyjne. Niestety, ale średnio reklam w VOD jest prawie tyle samo, co w zwykłej telewizji.

Serwisy VOD zyskują coraz większą popularność i nie ma się czemu dziwić. Przecież to właśnie one pozwalają na oglądanie samodzielnie wybranych treści w godzinach, które najbardziej nam odpowiadają. Szczególnie, że wiele z serwisów postanowiło wypuszczać własne, niezależne produkcje, które niczym nie ustępują tym tworzonym przez telewizję (a czasem są lepsze). Jednym z plusów serwisów VOD jest to, że nie występują w nich reklamy, a już przynajmniej nie powinny, kiedy za usługę płacimy. Co jednak wtedy, gdy ta jest ogólnodostępna i zawiera materiały sponsorowane?

Reklam w VOD jest coraz więcej

W analizie, którą przygotował Wavemaker, pokazano jak wyglądała sytuacja ze średnim czasem materiałów reklamowych na godzinę w poszczególnych serwisach VOD. Oczywiście nie znajdziemy wśród nich Netflix, HBO Go czy Amazon Prime. Za to już ipla, Player, VoD czy TVP.pl już jak najbardziej. I cóż, wyniki analizy nie napawają entuzjazmem. Reklam w VOD jest coraz więcej i wygląda na to, że niedługo będzie ich tyle, co w zwykłej telewizji. Tym samym zostanie wypaczone to, co stanowiło o sile tego typu serwisów. Wprawdzie dalej pozostają one w formie bezpłatnej (choć są też wersje abonamentowe) to widać niestety, że będzie coraz gorzej.

Zeszłej wiosny średnio w ciągu godziny na serwisach pojawiało się około 7 minut reklam. Obecna analiza wskazuje na to, że teraz jest ich aż o dwie i pół minuty więcej. Oznacza to, że średnio w ciągu godziny, zamiast żądanej przez nas treści, przez 9,5 minuty, oglądamy reklamy. Dane zostały zebrane w okresie od marca do czerwca tego roku i wzięto pod uwagę programy emitowane w Player, ipla i TVP.pl.

Internet a telewizja

Wprawdzie dalej mówimy o uśrednionej wartości, to widać niestety tendencję zwyżkową. Obecnie, jeżeli chodzi o formaty telewizyjne, dostarczyciele treści mogą maksymalnie w ciągu godziny trwania programu, wyemitować 12 minut reklam. Ten czas do pełna wykorzystują TVN oraz Polsat, a najmniej, bo zaledwie około 8 minut, TVP 1. Jednak materiały reklamowe w telewizji różnią się od tego, co dostajemy w serwisach VOD. Oglądając telewizję wystarczy przeskoczyć na inny kanał, a tymczasem w serwisach internetowych zdarza się tak, że treść reklamowa wyświetlana jest tylko wtedy, kiedy jest aktywne okno przeglądarki. Czyli i tak musimy daną reklamę obejrzeć.

Interesujące jest natomiast to, że choć czas reklamowy jest porównywalny w obu mediach, to o wiele bardziej „denerwuje” on w tradycyjnej telewizji. Blisko 55% osób stwierdziło, że irytują ich spoty reklamowe w telewizji, a w serwisach VOD „tylko” 49%. To zaledwie odrobinę więcej, niż serwis YouTube, gdzie swoje niezadowolenie wskazało 47% badanych.

Wygląda niestety na to, że przyjdzie nam się przyzwyczaić do stale rosnącego czasu reklamowego w serwisach VOD. Na szczęście zawsze istnieje alternatywa, ale ta jest płatna i nie wszyscy chcą lub mogą z niej korzystać.

Nowe smartfony oraz komputery, gdzie odpalicie bez trudu Netflix, znajdziecie pod tym adresem.

Źródło: Nowy Marketing / Wavemaker