Squid z milionem pobrań. Dziś Google może nieco podciąć skrzydła twórcom rzeczonej aplikacji

Squid to kapitalna aplikacja dla smartfonów, w której możemy zapoznać się z informacjami ze świata oraz wybranych przez nas kategorii. Twórcy poinformowali właśnie o osiągnięciu wyniku miliona pobrań, ale ja wstrzymałbym się z otwarciem szampana przynajmniej do czasu zakończenia dzisiejszej konferencji Google.

Milion pobrań aplikacji to wynik, którym naprawdę można się chwalić. Szczególnie że nie mamy do czynienia z gigantem okołotechnologicznym, a “mniejszą” firmą. Dodatkowo, założyciele wspomnieli o nowościach, jakie mają trafić do aplikacji w najbliższym czasie. Uściślając — w Squid pojawią się narzędzia personalizacyjne, blokowanie niechcianych źródeł oraz moderowanie kategorii. Wspomina się też o nowych metodach logowania. Czy to wystarczy?

Squid z milionem pobrań

Aplikację mobilną Squid poznałem dawno temu i muszę przyznać, że początkowo mocno zauroczyła mnie jej funkcjonalność, prostota oraz ciekawe rozwiązania, których próżno szukać w innych aplikacjach. Tytułowy agregator newsów nie miał nic wspólnego z nudnym interfejsem podobnych usług, czemu nie sposób się dziwić. Sami twórcy określają Squid mianem aplikacji dla millenialsów.

Starannie dobierane treści, wygodny tryb czytania oraz, przepraszam za kolokwializm — fajne możliwości zaznaczania wybranych fragmentów, choć przydatne, z czasem zbytnio odciągały mnie o samej treści. Dziś wróciłem do Wiadomości Google, z na których konsumuję informacje z Polski i świata. Newsy branżowe skupiam w Feedly, Twitterze oraz śledzę w serwisie Reddit. Czy w związku ze wprowadzeniem nowości do Squid rozważam powrót do usługi? Wiele zależy od dzisiejszej konferencji Google.

Wiadomości Google vs Squid

Dziś na konferencji otwierającej Google I/O 2018 możemy poznać nową wersję aplikacji Wiadomości. W myśl doniesień została ona przebudowana i scalona z pozostałymi, podobnymi usługami Google. Jeśli faktycznie zmiany okażą się potężne i trafią w gust użytkowników, Squid może stracić na popularności.

Źródło: Squid