StarCraft Remastered – premiera w połowie roku, ale mamy niespodziankę
Oficjalna premiera StarCraft Remastered odbędzie się latem, tymczasem twórcy przygotowali dla fanów serii niespodziankę.
O planach twórców StarCraft dotyczących odświeżenia tej kultowej produkcji mówiło się od dawna. Przeciekom na temat SC w 4K z nowymi animacjami nie było końca. Aż do dziś, kiedy to Blizzard Entertainment zapowiedział premier wersji Reamastered.
Tak jak wspomniałem, w związku ze zbliżającą się premierą, twórcy przygotowali dla fanów niespodziankę. Będzie ona związana z aktualizacją podstawowej wersji gry oznaczonej numerem 1.18. Do tego wrócimy jednak później.
StarCraft Remastered – 4k to nie wszystko
Produkcja należy do klasy kultowych. Po dziś dzień, gracze z całego świata mają na plecach ciarki. Sam wspominam grę niezwykle emocjonalnie, gdyż dostarczyła mi wielu godzin, liczonych w setki, rozrywki. Nie jestem w swojej opinii osamotniony, gdyż znajomi, jak i liczna grupa internautów potwierdza mój punkt widzenia. Właśnie ze względu na sentyment, niezwykle ucieszyłem się z faktu możliwości odświeżenia mojego „ukochanego” StarCrafta. Choć sam mechanizm rozgrywki nie ulegnie większym modyfikacjom, po tytuł sięgnę z co najmniej kilku powodów, z których sentyment do marki wydaje się najrozsądniejszy.
Po pierwsze, SC otrzyma nową „szatę graficzną” obsługującą rozdzielczość 4K. Jak nie trudno zgadnąć, ta oficjalna modyfikacja znacząco poprawi komfort rozgrywki. Wszystkie elementy potrzebne w grze są teraz niezwykle czytelne, co możemy zaobserwować w filmiku promującym produkcję. Skoro mowa o filmikach – twórcy odświeżyli również animacje wideo poprzedzające pewne części gry. Niestety, nie będzie to 4K, ale zapewniam, że w tym akurat przypadku rozdzielczość Full HD (1920 x 1080p) wydaje się idealna. Przerywniki najłatwiej nazwać komiksowymi.
Jak łatwo się domyślić, gra została wzbogacona o zupełnie nową ścieżkę dźwiękową oraz dialogi, które lepiej trafiają w gust dzisiejszego gracza. Jakby nie patrzeć jest to jednak odświeżenie produkcji z 1998 roku, która musi spodobać się nie tylko starszym gammerom.
Rozgrywka sieciowa to jedno z najważniejszych aspektów dzisiejszych gier. Właśnie ten element ma zostać dopracowany do granic możliwości. Nowe mapy, zapis danych w chmurze oraz kooperacja – czuje, że będzie naprawdę ciekawie.
Kto i kiedy zagra w StarCraft Remastered?
Twórcy zapowiedzieli premierę rynkową, która powinna odbyć się już latem bieżącego roku. Co ciekawe, cieszyć się nią będą mogli nie tylko użytkownicy systemu Windows. Okazuje się, że powstaje również wersja dla Apple macOS i to jest wiadomość świetna.
Przyznam, że MacBook nie służy mi do gier, ale w przypadku StarCraft zrobię wyjątek i znajdę na dysku odrobinę miejsca. Nie mógłbym przepuścić takiej okazji. Skoro mowa o okazji…
Blizzard ma dla was prezent
Nie, nie chodzi tutaj o żaden gratis do zakupu, ale o prezent w najczystszej formie. Twórcy aktualizując podstawową wersję gry StarCraft tworzą z niej jednocześnie produkt darmowy. Tak – grę od wersji 1.18 pobierzemy bez ponoszenia jakichkolwiek opłat. To bomba, ale najciekawsze jest to, że sieciowa rozgrywka pomiędzy odświeżonym StarCraftem, a jego „starszą” wersją odbywać się będzie bez żadnego problemu. Idea trybu Multiplayer w najczystszej postaci.
W związku z powyższym w waszych głowach pojawia się pewnie pytanie o to, czy użytkownicy komputerów Mac również „pograją” za darmo. Niestety, nie mam dla was dobrej wieści. Model free dotknie jedynie wersji dla Microsoft Windows.
Źródło: Polygon, Twitter, StarCraft.Com