State of Play – Sony startuje z nowym programem dla graczy
Nadchodzą spore zmiany w obozie Sony, bo właśnie ogłoszono State of Play. Będzie to coś zupełnie nowego dla firmy, choć wydaje się być mocno spóźnioną inicjatywą. W szczególności wtedy, kiedy uświadomimy sobie, że konkurencja od dawana już prowadzi tego typu programy. Czym będzie State of Play i czy warto na nie czekać?
Jakiś czas temu okazało się, że fani produkcji na PlayStation, nie będą z niecierpliwością oczekiwali na kolejne targi E3 w Los Angeles. Sony nie zdecydowało się bowiem na udział w tegorocznej edycji twierdząc, że nie ma odpowiedniej ilości tytułów, które warto tam zaprezentować. I takie wytłumaczenie rozumiemy doskonale. Jednak sami gracze nie mogli być pozostawieni na lodzie, więc firma przygotowała dla nich coś nowego. Nowego przynajmniej w ich mniemaniu.
State of Play
Czym będzie State of Play? To transmisja prowadzona na żywo w Internecie, gdzie będą prezentowane nowe tytuły, które zmierzały będą na konsole Japończyków. Można więc śmiało powiedzieć, że to dokładnie ten sam format, który znamy już w przypadku Nintendo oraz Microsoft. To pierwsze ma swoje Nintendo Direct, a drugie Inside Xbox. Ostatnio podczas jednego z tych właśnie programów zaprezentowano, jak działać ma Project xCloud, czyli strumieniowanie gier na urządzenia mobilne. Czy coś takiego zobaczymy także od Sony?
Na to byśmy nie liczyli. State of Play zapowiada się na razie na proste prezentacje nowych tytułów, które zmierzają na PlayStation 4. Wprawdzie wszystkie ważniejsze tytuły AAA zostały już wyjawione, to niewykluczone, ze firma ma jakiegoś asa w rękawie. Szczególnie, że premiera pierwszego odcinka programu przewidziana jest już na najbliższy poniedziałek, czyli 25 marca. Program będzie można oglądać na Twitchu, Facebooku czy YouTube, ale potem ma zostać udostępnione normalnie nagranie. To doprawdy dziwna sytuacja, bo Sony raczej stroniło od tego typu rozwiązań. Owszem, można było oglądać stream z przeróżnych wydarzeń producenta, ale to zawsze był tylko dodatek do głównej imprezy.
Czy to się sprawdzi?
State of Play ma być początkiem czegoś większego, czyli istnieje szansa, że Sony powoli przygotowuje się do wprowadzenia kolejnej generacji swojej konsoli. Nie oszukujmy się, PlayStation 4 powoli umiera. Konsola ma już ładnych kilka lat na karku i w końcu będziemy musieli ją pożegnać. Ostatnie z tytułów ekskluzywnych mogą nam dać naprawdę sporo dobrej rozrywki (chociażby The Last of Us 2), ale wiadomo, że czekają nas zmiany. State od Play może być ich zapowiedzią, co zdecydowanie cieszy.
Dziwne jest to, że dopiero teraz Sony zdecydowało się na stworzenie takiego formatu. Czegoś, co pozwoli na w miarę regularny dopływ informacji dla fanów producenta. Liczymy na to, że pierwsze State of Play przyniesie coś naprawdę wyjątkowego, a nie tylko informacje o tym, co obecnie jest dostępne na rynku. To już wiemy. Czekamy na coś naprawdę mocnego.
Nowe gry oraz konsole znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Sony / Informacja prasowa